Jego szanse na pozostanie w Lechu Poznań są niewielkie

Lech Poznań postanowił zimą wzmocnić kadrę. Walczącemu o mistrzostwo kraju klubowi udało się sprowadzić nowego napastnika Mario Gonzáleza. Jak na razie pobyt Hiszpana przy Bułgarskiej jest nieudany.

Lech zdecydował się w końcu na wypożyczenie Filipa Szymczaka. Przez długi czas poznański klub wierzył w rozwój wychowanka, licząc, że zapewni on spory zarobek. Młody napastnik niepostrzeżenie dobił do ponad 100 występów w barwach „Kolejorza”. Na palcach jednej ręki można policzyć te, w których zaprezentował się dobrze.

Szymczak wylądował zatem ponownie w GKS-ie Katowice. Wolne miejsce za plecami Ishaka zajął natomiast Mario González.

Lech sprowadził zawodnika z naprawdę ciekawym CV. Znajdziemy w nim SC Bragę, Villarreal, Sporting Gijón czy Los Angeles FC. Oczywiście, ostatnie lata w wykonaniu 29-latka były mocno nieudane.

Popularne

Previous

No i się zaczęło. To byłby hitowy transfer do Legii Warszawa, ale czy są na niego szanse?

To będzie przyszły selekcjoner reprezentacji Polski? „Byłby odpowiednim wyborem”

Krzysztof Piątek znalazł nowy klub?! Ruszyły negocjacje

Michał Żuk na językach! Hiszpanie zachwyceni Polakiem

Legia Warszawa z decyzją w sprawie Gonçalo Feio?! Niezależnie od dalszych wyników

Real Madryt znowu to zrobi?! „Galaktyczny” transfer pewny na 99 procent

Pogoń Szczecin z transferem za trzy miliony euro?! Nowy właściciel tego nie wyklucza

Raphinha i Vinícius Júnior wygrali Brazylii mecz. Na koniec między nimi zrobiło się mniej przyjemnie [WIDEO]

Next

Na razie González nie zaprezentował zbyt wiele na polskich boiskach. Po rozegraniu kilkunastu minut w meczu z Rakowem Częstochowa wypadł z powodu problemów zdrowotnych. Do grania wróci już po przerwie reprezentacyjnej.

Hiszpan nie wysyła jednak dobrego sygnału. Problemy mięśniowe wskazują na to, że nie jest najlepiej przygotowany pod kątem fizycznym. Drastycznie zmniejsza to jego szanse na pozostanie w Poznaniu na dłużej.

„[...] Czas pracuje na korzyść Mario Gonzaleza, Hiszpan będzie gotów na mecz ze Śląskiem co oczywiście nie oznacza, że załapie się do dwudziestki na spotkanie we Wrocławiu. Na razie zmiennik Mikaela Ishaka nic nie wnosi do gry, jego szanse na pozostanie w Polsce na jesień 2025 nie są duże” - ocenił portal KKSLech.com.

Sam González przyznał w rozmowie z Canal+ Sport, że chciałby występować w barwach Lecha także w przyszłej kampanii. Przez następne tygodnie musiałby wskoczyć na naprawdę wysoki poziom, by tak się stało.