Jeremie Frimpong podpadł kibicom Atlético Madryt. Zlekceważył blisko 30-letnią tradycję [WIDEO]

2025-01-23 09:02:57; Aktualizacja: 6 godzin temu
Jeremie Frimpong podpadł kibicom Atlético Madryt. Zlekceważył blisko 30-letnią tradycję [WIDEO] Fot. Vitalii Vitleo / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Jeremie Frimpong [X] | Estiloviral21 [TikTok]

Podczas wtorkowego meczu Atlético Madryt – Bayer Leverkusen kibice gospodarzy gniewnie zareagowali na zachowanie Jeremie'ego Frimponga, zawodnika rywali. Piłkarz przeprosił za swój czyn w mediach społecznościowych. O co poszło?

W późny wieczór 21 stycznia na Civítas Metropolitano odbył się najciekawszy mecz dnia siódmej kolejki Ligi Mistrzów. Naprzeciw siebie stanęły drużyny z czołówki tabeli.

Pojedynek zakończył się wygraną „Los Colchoneros”, lecz tuż przed przerwą wynik otworzył Piero Hincapié. To właśnie podczas celebracji trafienia Ekwadorczyka doszło do niepożądanego zachowania Frimponga.

Zawodnicy udali się świętować pod narożnik trybuny Atlético, gdy w pewnym momencie reprezentant Holandii... kopnął ustawiony na murawie bukiet kwiatów.

„Po wczorajszym (wtorkowym) meczu pojąłem, co kryje się za tradycją bukietu kwiatów na Metropolitano. W tamtym momencie, po strzeleniu gola, nic o tym nie wiedziałem. Dałem się ponieść emocjom i popełniłem błąd. Przepraszam kibiców Atlético, a w szczególności Margaritę” – napisał na X-ie wahadłowy „Aptekarzy”.

Roślinna kompozycja nieprzerwanie od 1996 roku jest składana nieopodal narożnej chorągiewki przez kibickę Margaritę Luengo. To rodzaj hołdu dla Milinko Panticia, który w latach 1995-1998 rozpieszczał publiczność swoimi doskonałymi dośrodkowaniami ze stałego fragmentu gry. Przyczyniły się one do sukcesów drużyny na różnych frontach.

W komentarzach odpowiadających na post Frimponga przeważają wyrazy zrozumienia i wybaczenia. Użytkownicy docenili przede wszystkim fakt, że 24-latek się zreflektował.