Jeśli nie Nico Williams, to? FC Barcelona myśli o hitowym transferze

Nico Williams, choć kilka miesięcy temu był o krok od FC Barcelony, to ostatecznie do Katalonii nie trafił. W takim razie wydawało się, że strony wrócą do negocjacji latem 2025 roku. Teraz się jednak na to nie zanosi i niewykluczone, że w takim razie w Katalonii poszukają innego rozwiązania. Jedną z opcji stanowi Rafael Leão, a zdaniem „Mundo Deportivo” o tym mogli debatować Jorge Mendes i sternicy „Blaugrany”.

Nie jest tajemnicą, że latem 2024 roku Dani Olmo nie był jedynym celem transferowym FC Barcelony. Hansi Flick bardzo mocno liczył, że uda się również pozyskać defensywnego pomocnika, a także nowego skrzydłowego. Wszystko po to, by Niemiec dysponował większym komfortem wyboru. Finalnie jednak ze względów finansowych nie udało się dopiąć transakcji.

Najbliżej Camp Nou był niewątpliwie Nico Williams. Pojawiły się nawet pogłoski, że piłkarza namawia nie tylko trener, ale też między innymi Lamine Yamal. Obaj znają się bardzo dobrze i są prywatnie przyjaciółmi, dlatego też liczyli, że zagrają w jednej drużynie poza reprezentacją Hiszpanii.

Ostatecznie jednak niewiele z tego wyszło i co więcej, są przesłanki ku temu, że temat nie wróci za kilka miesięcy. Barcelona szuka bowiem kogoś o innej charakterystyce i w związku z tym na radar trafił między innymi Rafael Leão.

Popularne

Previous

To może być hitowy transfer Afimico Pululu. Jagiellonia Białystok „nie obroni się” przed taką ofertą

„Jest cieniem samego siebie”, „Nie daje rady”. Zawodnik Lecha Poznań na cenzurowanym

Chciał przejąć Górnika Zabrze. Kibice mogą być szczęśliwi, że to nie wypaliło

Krzysztof Piątek łączony z nowym klubem! Bardzo go chcą

Florian Wirtz z jasnym planem na przyszłość. Do tego klubu chce trafić

Wczoraj świetny występ przeciwko Legii Warszawa, teraz szybki transfer?! Pojawiła się oferta

Filip Szymczak odrzucił ten klub Ekstraklasy

To będzie nowy cel transferowy Lecha Poznań?!

Next

W ostatnich godzinach przy okazji rywalizacji z Benficą doszło do rozmów pomiędzy agentem piłkarza Jorge Mendesem a kluczowymi działaczami Barcelony, czyli Joanem Laportą czy Deco. Główne tematy to oczywiście Lamine Yamal czy Ansu Fati, ale zdaniem „Mundo Deportivo” strony mogły debatować także w kwestii Portugalczyka.

Ten obecnie występuje w Milanie, lecz ekipa z San Siro przeżywa spory kryzys. Już jakiś czas temu mówiono, że 25-latek chętnie wykonałby następny krok w karierze. Ma zalotników z Premier League, ale w razie propozycji z Katalonii, na pewno go rozważy. To byłby niewątpliwie mocny kandydat do hitu letniego okna.

37-krotny reprezentant Portugalii rozegrał w tym sezonie 38 meczów, a w nich ma 10 bramek oraz osiem asyst. Jego umowa wygasa 30 czerwca 2028 roku.