Jest oferta za Maika Nawrockiego. Na stole wielkie pieniądze

Maik Nawrocki odejdzie z Legii Warszawa. Z naszych ustaleń wynika, że do stołecznego klubu spłynęła w ostatnich godzinach oferta z Celticu.

Maik Nawrocki ma za sobą bardzo dobry sezon w barwach Legii Warszawa, okraszony Pucharem Polski. Dodatkowo stołeczny zespół został wicemistrzem Polski.

Zainteresowanie 22-latkiem było zatem naprawdę bardzo duże i to jeszcze zimą. Działacze wyczekali jednak sytuację i wygląda, że im się to opłaci.

Paweł Gołaszewski informował o zainteresowaniu Celticu, a wcześniej mówiono też o Galatasaray.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Z naszych ustaleń wynika, że druga z tych ekip złożyła już ofertę za Nawrockiego. Ta opiewa łącznie ze wszystkimi bonusami na nawet sześć milionów euro. Do tego „Wojskowi” mieliby zastrzec sobie procent od następnej transakcji podobnie jak w przypadku Josipa Juranovicia.

Pomimo tak ogromnych pieniędzy klamka jeszcze nie zapadła. Turcy na pewno nie złożą broni, a sprawie przyglądają się też Niemcy. Trzeba zastrzec, że Werder ma tutaj opcję pierwokupu, lecz nie może równać się z propozycją Szkotów.

To z kolei woda na młyn dla Legii Warszawa, która może wyciągnąć z tej transakcji naprawdę pokaźną kwotę.

Nawrocki może stać się zatem jednym z najdrożej sprzedanych zawodników w historii Legii Warszawa. Na razie liderem klasyfikacji jest Radosław Majecki, który kosztował siedem milionów euro.

Ważnym elementem w kontekście negocjacji był fakt, że zawodnik pokazał się z dobrej strony w europejskich pucharach. Mowa tu o starciach ze Spartakiem Moskwa, Leicester City oraz Napoli.

22-latek trafił do Polski z Werderu Brema.