Jest rewelacją w FC Barcelonie, w 2023 roku odrzucił go Raków Częstochowa. „Nie przeszedł weryfikacji”
2024-05-01 14:52:21; Aktualizacja: 6 miesięcy temuFermín López to dzisiaj ważna postać w szeregach FC Barcelony. Jak się okazuje, w 2023 roku mógł on zasilić szeregi... Rakowa Częstochowa. Polski klub odrzucił jednak hiszpański talent - donosi Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl.
Środkowy pomocnik z El Campillo nie wyróżniał się szczególnie w akademii FC Barcelony. Właśnie z tego powodu trafił w poprzedniej kampanii na wypożyczenie do trzecioligowego Linares Deportivo.
Tam radził sobie nieźle - dwanaście bramek i cztery asysty. Nie wystarczyło to jednak, by przekonać do siebie włodarzy z katalońskiego giganta. Inaczej uznał jednak Xavi, który zabrał go na tournée do Stanów Zjednoczonych.
Podczas okresu przygotowawczego zaprezentował się świetnie, strzelając nawet gola w sparingowym Klasyku z Realem Madryt. W sierpniu podpisał nowy kontrakt, a kilka miesięcy później stał się ważnym graczem mistrza kraju. Na przestrzeni bieżących rozgrywek zanotował już 37 występów i osiem goli.Popularne
Jego kariera mogła potoczyć się jednak zupełnie inaczej...
Jak donosi Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl, sprowadzeniem Fermína Lópeza w kwietniu 2023 roku poważnie zainteresował się Raków Częstochowa. Tak, mistrz Polski.
Sprawa była bardzo zaawansowana. Podczas rozmów ustalono kwotę odstępnego na poziomie 600 tysięcy euro. W grę wchodził transfer definitywny.
„[...] Fermin Lopez nie przechodzi weryfikacji. Nie pasuje do koncepcji. Umiejętności? Profil, rozwój czy warunki fizyczne? Przygotowanie taktyczne? Słyszymy, że zawodnik nie robił przewagi w polu karnym. Ostateczna ocena jest negatywna i transfer nie dochodzi do skutku” - napisał Włodarczyk.