John van ’t Schip spełnił życzenie swojej zmarłej żony
2023-10-30 19:21:39; Aktualizacja: 1 rok temuNowy trener Ajaksu Amsterdam John van ’t Schip udzielił wywiadu holenderskiemu dziennikowi „De Telegraaf”.
59-latek ujawnił, że decyzję o objęciu stanowiska podjął po rozmowie ze swoją żoną Danielle, która zmarła 10 października z powodu choroby nowotworowej.
- Często rozmawiałem o tym z żoną. Od początku uważała: „John, to są możliwości, które musisz wykorzystać. Dobrze, że w trakcie żałoby będziesz mógł poświęcić się czemuś całkowicie. W przeciwnym razie spędzisz ten czas w domu. Czy to sprawi, że poczujesz się lepiej?” Mówiła o tym zupełnie świadomie.
- Jej żarliwym życzeniem było, abym znów zaczął pracować. Dlatego zdecydowałem się już wcześniej na objęcia stanowiska dyrektora technicznego. Rozmawialiśmy też o funkcji trenera. Co bym zrobił, gdyby Ajax poprosił mnie o poprowadzenie drużyny. Niestety nie udało jej się tego doczekać, ale z pewnością odegrała znaczącą rolę. Mocno w to wierzę.Popularne
- Wszyscy wiemy, jak wygląda praca w środowisku piłki nożnej. W Ajaksie jest jasne, że należy uporządkować sytuację nie tylko w pierwszym zespole i wokół niego, ale także w zarządzie klubu. Dlatego uważam za logiczną decyzję to, że klub zatrudnił mnie do końca sezonu. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, mogę kontynuować pracę. Jednak nie jest to konieczne, gdyż mogę podjąć też zupełnie inne zadanie.
John van 't Schip jako zawodnik rozegrał blisko 350 meczów w barwach Ajaksu i zdobył z nim między innymi cztery tytuły mistrza kraju, Puchar UEFA i Puchar Zdobywców Pucharów. Później pracował z drużynami młodzieżowymi tego klubu oraz pełnił funkcję asystenta trenerów pierwszego zespołu. W 2009 roku samodzielnie poprowadził drużynę w jednym ligowym spotkaniu. Zajmował ponadto stanowisko selekcjonera reprezentacji Grecji.