José Mourinho po raz pierwszy w karierze trenerskiej stracił sześć goli. „Mieli silniejszy zespół”

José Mourinho po raz pierwszy w karierze trenerskiej stracił sześć goli. „Mieli silniejszy zespół” fot. AS Roma
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: Ilromanista.eu

AS Roma w meczu trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Konferencji Europy grała na wyjeździe z Bodø/Glimt. José Mourinho postawił na w dużej mierze rezerwowy skład, a Bodø/Glimt wygrało 6:1. Po ostatnim gwizdku arbitra portugalski trener wziął winę na siebie.

„Wilki” w dwóch pierwszych kolejkach trzecich co do prestiżu rozgrywek organizowanych przez UEFA ograli CSKA Sofia (6:1) oraz Zorię Ługańsk (3:0). W obu przypadkach „The Special One” starał się wystawić konkurencyjną jedenastkę.

Tym razem doświadczony szkoleniowiec poszedł o krok dalej, a ze składu, który mierzył się w ostatnim weekend z Juventusem zostali jedynie Roger Ibañez oraz Rui Patrício. Efekty? Rzymianie już po ośmiu minutach przegrywali z liderem norweskiej ekstraklasy 0:1.

W przerwie, przy wyniku 1:2, Mourinho starał się poprawić położenie swojej drużyny. Posłał w bój Eldora Shomurodova, Henrikha Mkhitaryana oraz Bryana Cristante, a po stracie następnego gola dorzucił jeszcze Lorenzo Pellegriniego i Tammy’ego Abrahama. Ostatecznie na niewiele się to zdało, gdyż mecz zakończył się blamażem w stosunku 1:6.

Portugalczyk przyjął ten wynik z pokorą, biorąc jednocześnie winę na siebie. Nie zmienia to jednak faktu, że po raz pierwszy w swojej karierze stracił aż sześć bramek.

– Zdecydowałem postawić na tę drużynę, więc ja ponoszę winę za to, co się stało. Zrobiłem to z dobrymi intencjami, aby dać szansę tym, którzy ciężko pracują. Grali na sztucznym boisku i w zimowej aurze. Postanowiłem dać odpocząć wielu zawodnikom. Przegraliśmy z lepszą drużyną od naszej. W porównaniu z jedenastką, która rozpoczęła mecz, mieli silniejszy zespół – oznajmił „Mou”.

– Mamy znaczące dysproporcje między zawodnikami w kadrze. Zdecydowałem się na te zmiany, znałem ograniczenia niektórych naszych zawodników, ale oczekiwałem więcej. To jednak nadal moja decyzja – zaznaczył.

– Może teraz nie będziecie mnie pytać, dlaczego zawsze grają ci sami piłkarze – dodał, niejako prosząc o wzmocnienia w zimie.

– Następny mecz z SSC Napoli? Oczywiście będziemy mieli na sobie ciężar porażki, którą określiłbym jako historyczną. Utrata sześciu goli po raz pierwszy w karierze? Zdaję sobie z tego sprawę, ale to bez znaczenia, co ja myślę. Tu chodzi o chłopaków – stwierdził.

– Przekaz dla kibiców? (…) Jedyne, co mogę powiedzieć, to że odpowiedzialność spoczywa na mnie, ponieważ to ja zdecydowałem się zagrać tą jedenastką; jeśli wybiorę podstawy skład, wygramy, ale stracimy dwóch-trzech zawodników z powodu kontuzji, a następnie Napoli strzeli nam pięć goli w niedzielę, decyzja byłaby błędna. Kilka tygodni temu powiedziałem, że trzeba się modlić o brak urazów, wiedziałem, co mówię – zakończył.

Przed meczem Tiago Pinto, dyrektor generalny do spraw piłkarskich, wyraził pełne poparcie dla Mourinho i podkreślił, iż czas gra kluczową rolę w projekcie pod wodzą Portugalczyka.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Wtedy Arkadiusz Milik wróci do reprezentacji Polski. Michał Probierz deklaruje Wtedy Arkadiusz Milik wróci do reprezentacji Polski. Michał Probierz deklaruje „Wiem, że eliminacje były do d*py”. Robert Lewandowski szczery do bólu „Wiem, że eliminacje były do d*py”. Robert Lewandowski szczery do bólu „Albo będziemy sku*wielami, albo dostaniemy wpie*dol”. Wojciech Szczęsny nie owijał w bawełnę „Albo będziemy sku*wielami, albo dostaniemy wpie*dol”. Wojciech Szczęsny nie owijał w bawełnę Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań?! „Jest ostatnio w gazie” Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań?! „Jest ostatnio w gazie” OFICJALNIE: Znów to zrobił... Sandro Tonali oskarżony o obstawianie zakładów po transferze do Newcastle United OFICJALNIE: Znów to zrobił... Sandro Tonali oskarżony o obstawianie zakładów po transferze do Newcastle United Zinédine Zidane opcją dla giganta. Brak znajomości języka nie stanowi problemu Zinédine Zidane opcją dla giganta. Brak znajomości języka nie stanowi problemu Zawodzi w Śląsku Wrocław na całej linii, ale Jacek Magiera jeszcze go nie skreśla. „Popracuję z nim” Zawodzi w Śląsku Wrocław na całej linii, ale Jacek Magiera jeszcze go nie skreśla. „Popracuję z nim”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy