Julián Álvarez może odejść z River Plate. „Pająk” na radarach sześciu klubów

Julián Álvarez gotowi się do opuszczenia River Plate, z którym łączy go kontrakt ważny do 31 grudnia 2022 roku. Ten fakt chcą wykorzystać europejskie kluby, w tym AC Milan, Sevilla czy Borussia Dortmund - donosi Calciomercato.com.

21-latek latem zadebiutował w seniorskiej kadrze Argentyny i zaraz potem pojechał z nią na Copa América 2021. Tam za wiele nie pograł, co nie zmienia faktu, że sięgnął po końcowy triumf.

Piłkarz mierzy zaledwie 170 centymetrów wzrostu, ale to mu zupełnie nie przeszkadza w utrzymywaniu się przy futbolówce. Jednocześnie jest on bardzo waleczny. Pseudonim „Pająk” nadano mu jednak z innego powodu - od dziecka uwielbia serię Superman.

Te cechy w połączeniu z ciągiem na bramkę przemawiają już do kilku ekip z Europy. Od jakiegoś czasu nominalny środkowym napastnikiem, który może także występować na skrzydle, interesuje się AC Milan. „Rossoneri” skontaktowali się nawet z River Plate, lecz wtedy oczekiwało ono zapłacenia klauzuli odstępnego w wysokości 25 milionów euro.

Obecnie ekipa z Buenos Aires ma coraz mniej argumentów, by tego żądać. Umowa gracza wygasa bowiem 31 grudnia 2022 roku, a nic nie wskazuje na to, aby miała zostać przedłużona.

Jak informuje Calciomercato.com, w wyścigu po podpis Juliána Álvareza biorą udział jeszcze Borussia Dortmund, Tottenham Hotspur, Sevilla, Bayer Leverkusen oraz Aston Villa.

Mając to na uwadze, już w styczniu możemy spodziewać się konkretnych negocjacji w sprawie angażu dwukrotnego reprezentanta „Albicelestes”, który w tym sezonie rozegrał 11 spotkań, zdobył siedem bramek oraz zanotował cztery asysty.