Julian Nagelsmann dokonał wyboru. To on zastąpi Marca-André ter Stegena w meczu z Bośnią i Hercegowiną

Julian Nagelsmann, trener reprezentacji Niemiec, podjął decyzję, w starciu Ligi Narodów przeciwko Bośni i Hercegowinie w pierwszym składzie zagra Alexander Nübel - donosi Sky Sport Deutschland.

Nim opiekun „Orłów” ogłosił powołania, typowany na następcę Manuela Neuera gwiazdor FC Barcelony doznał poważnej kontuzji i w związku z tym wiadomo było, że nie weźmie on udziału w październikowym zgrupowaniu.

Mając to na uwadze, wydawało się, że pod nieobecność Marca-André ter Stegena swoją szansę w meczu z Bośnią i Hercegowiną otrzyma będący w kadrze podczas EURO 2024 Olivier Baumann. Według Sky Sport Deutschland tak się jednak nie stanie.

***

Popularne

Previous

Co za wieczór! Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich klubów

To będzie zapamiętane. Kibice Śląska Wrocław podziękowali Lukasowi Podolskiemu

Odrzucił Wisłę Kraków, przechodzi testy w klubie z Ekstraklasy

Tego jeszcze nie grali. „Afera paliwowa” w szeregach Lecha Poznań

OFICJALNIE: Bayern Monachium przekazał najnowsze wieści. Wiadomo, co z Harrym Kane'em

2,5 miliona euro! Legia Warszawa pobije rekord transferowy Ekstraklasy

Przegrał 3-5 z Legią Warszawa, teraz zastąpi Gonçalo Feio?!

Tak szatnia FC Barcelony zareagowała na Wojciecha Szczęsnego. Tego się po nim nie spodziewano

Next

Piłkarze reprezentacji Francji skrytykowani za ubiór. Jest odpowiedź Julesa Koundé

***

W pierwszym z dwóch starć reprezentacji Niemiec wystąpi tak chwalony w Stuttgarcie Alexander Nübel. Będzie to dla niego jednocześnie debiut w seniorskiej kadrze narodowej.

Zawody zaplanowano na piątkowy wieczór. Początek o godzinie 20:45.

28-letni Nübel przed startem sezonu odszedł ponownie z Bayernu Monachium w formie wypożyczenia. Jego dotychczasowy dorobek to dziesięć występów i czyste konto.

Premierowe powołanie otrzymał on raptem w czerwcu, tuż przed startem Mistrzostw Europy organizowanych w Niemczech.

Wciąż nie zapadła decyzja o tym, kto zagra przeciwko Holandii.

***

Dlatego Kylian Mbappé nie pojechał na zgrupowanie reprezentacji Francji