Juventus: Kolejna opcja dla Mandžukicia. Tym razem z MLS!

Doświadczony napastnik otrzymywał jasne sygnały ze strony przedstawicieli „Starej Damy” w trakcie letniego okienka transferowego, że jego jedyną szansą na uzyskanie możliwość regularnych występów jest opuszczenie szeregów ekipy z Turynu.

33-letni zawodnik nie narzekał w ostatnich tygodniach na brak zainteresowania ze strony takich klubów jak Manchester United, Bayern Monachium czy Paris Saint-Germain, ale postanowił odrzucić wszystkie otrzymane propozycje, ponieważ uznał, że ostatnie dni zakupowego szaleństwa nie są najlepszym momentem do podjęcia decyzji na temat swojej dalszej przyszłości.

Wybory Chorwata nie przypadły do gustu przedstawicielom zespołu oraz sztabowi szkoleniowemu, który postanowił najpierw nie zgłaszać Mandžukicia do rozgrywek Ligi Mistrzów, a potem nie uwzględnił jego osoby w kadrze meczowej na sobotnie starcie ligowe z Fiorentiną, aby w ten sposób wymusić na zawodniku wyrażenie chęci do zakończenie jego przygody na Allianz Stadium.

A ten wciąż może liczyć na atrakcyjne propozycje między innymi ze strony drużyn rywalizujących w azjatyckich rozgrywkach, gdzie okienko transferowego trwa do końca września. Ofensywny zawodnik miał nawet takową otrzymać, ale po raz kolejny nie zdecydował się na zaakceptowanie.

Teraz Gianluca Di Marzio przekonuje, że na horyzoncie pojawiła się kolejna opcja dla doświadczonego napastnika. Tym razem pochodzi ona z Major Soccer League, a konkretniej z Los Angeles FC, które widziałoby Chorwata w swoich szeregach w nowym sezonie.

Wspomniany dziennikarz uważa, że jeżeli Mandžukić wyraziłby chęć dołączenia do amerykańskiego zespołu, to otrzymałby zgodę od władz Juventusu na opuszczenie klubu już teraz, mimo że formalnie piłkarzem LAFC mógłby zostać dopiero w styczniu.