Juventus po porażce z Fiorentiną zwołał spotkanie krysowe

Wysoka porażka z Fiorentiną w stosunku 0:3 sprawiła, że Juventus postanowił zwołać spotkanie kryzysowe, w którym uczestniczył Thiago Motta, szkoleniowiec drużyny - donosi Gianluca Di Marzio.

Już ostatnie wyniki osiągane przez „Starą Damę” nie napawały optymizmem, stąd spekulacje na temat zwolnienia trenera. Przegrana z „Violą” mogła być przysłowiowym gwoździem do trumny, ale tak się nie stało.

Mimo dwóch porażek z rzędu i straty łącznie siedmiu goli przy braku zdobyczy bramkowej Thiago Motta dalej może liczyć na zaufanie działaczy.

Potwierdził to Cristiano Giuntoli.

Popularne

Previous

Mateusz Borek wróży klubowi z Ekstraklasy wielki sukces. „Realnie wkrótce powalczy o mistrzostwo Polski”

Afimico Pululu o ofercie, którą otrzymała za niego Jagiellonia Białystok. „Byłem zaskoczony. To klub z wielkimi tradycjami”

Szykuje się powrót do Legii Warszawa?! „Jeden z najlepszych w ostatnich dwóch kolejkach”

Jagiellonia Białystok nie chce puścić go na zgrupowanie reprezentacji Polski. „Mamy z tym problem”

Gracz Legii Warszawa wywołał burzę tymi słowami. „Takich ludzi trzeba się z tego klubu pozbyć”

„Musi odejść latem”. Kibice Lecha Poznań mają go dość

To jego koniec w Legii Warszawa?! „Musi przyzwyczaić się do ławki”

Wyjaśnione. Już wiadomo, co z Vladanem Kovačeviciem

Next

– Kontynuujemy współpracę z Thiago Mottą, utrzymujemy naszą pozycję. Możemy wyjść z tej sytuacji tylko razem. To trudny moment, ale idziemy dalej razem, nasze stanowisko się nie zmienia – powiedział dyrektor sportowy.

Jak się okazuje, dzień po meczu z Fiorentiną doszło do spotkania kryzysowego, które mogło przybrać różny obrót.

W rozmowach wzięli wspomniani Motta oraz Giuntoli, a także dyrektor generalny Maurizio Scanavino.

Gianluca Di Marzio donosi, że działacze na spotkaniu raz jeszcze potwierdzili wolę kontynuowania współpracy ze szkoleniowcem. Poprosili go jednocześnie o dotarcie do głów piłkarzy i zmotywowanie ich do lepszej gry.

Wszystko w trosce o to, aby skończyć zmagania ligowe na miejscu gwarantującym udział w Lidze Mistrzów.

Aktualnie Juventus zajmuje piątą pozycję i traci raptem „oczko” do upragnionej czwartej lokaty, którą okupuje Bologna.