Kamil Grabara na celowniku giganta. „To nie fikcja”

Kamil Grabara z transferem do jednego z największych klubów w Europie już po tym sezonie? Takiego scenariusza nie wykluczył Tomasz Urban. Podczas studio Bundesligi w Viaplay znany specjalista od tych rozgrywek piłkarskich przekonuje, że bramkarz Wolfsburga znajduje się na liście życzeń Bayernu Monachium.

„Bawarczycy” prężą muskuły, aby na rynku znaleźć najlepszego następcę Manuela Neuera. Niedawno golkiper zdecydował odpuścić występy w reprezentacji Niemiec i tak naprawdę nie wiadomo, kiedy całkowicie rzuci rękawice w kąt.

Fakty na razie są takie, że kontrakt wychowanka Schalke 04 z Bayernem obowiązuje do końca trwającego sezonu. Nie można jednak wykluczyć, że mistrz świata z 2014 roku nadal będzie czuł chęć rywalizacji na najwyższym poziomie i przedłuży umowę o kolejną kampanię.

W zależności od tego, jaki scenariusz zostanie przyjęty, każdy z nich obejmuje ponoć... Kamila Grabarę. Urban w niedzielnym wystąpieniu przy okazji dziewiątej kolejki Bundesligi podsycił temat, jakoby jednokrotny reprezentant Polski miał szanse na hitową przeprowadzkę na Allianz Arena.

Popularne

Previous

Lukas Podolski z pomocną dłonią dla mistrza świata. „Zaproponował” mu dołączenie do Górnika Zabrze

Tyle ma kosztować Leonardo Rocha. Hitowy transfer w ramach Ekstraklasy o krok

Waldemar Fornalik odmówił klubowi z Ekstraklasy. Znajomości nie wystarczyły

Damian Rasak z hitową przeprowadzką w ramach Ekstraklasy?! „Mocno działają”

Mariusz Stępiński łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy! Jest na radarze

Jednak nie Lech Poznań?! Dwa kluby chcą Tymoteusza Puchacza

Lech Poznań zainteresuje się głośnym powrotem?! Kibice podsunęli ciekawy pomysł

Upadł transfer Rakowa Częstochowa

Next

– Zainteresowanie Bayernu Kamilem Grabarą to nie jest fikcja. Wiem z najlepiej poinformowanych źródeł, że to zainteresowanie od dłuższego czasu faktycznie jest. Bayern obserwuje jego rozwój, ale pewnie na radarach mają kilku albo kilkunastu bramkarzy – opisał sytuację ekspert i komentator Viaplay.

– To nie jest jednak tak, że skoro się nim interesują, to na pewno go wezmą. Kamil pozostaje jednak w ich spektrum zainteresowania, więc wszystko jest przed nim. Jeżeli będzie utrzymywał swoją dyspozycję w barwach Wolfsburga, to kto wie... kiedy Manuel Neuer powie: „pas”, może Bayern zdecyduje się po niego sięgnąć – dokończył myśl.

W ostatnim czasie media najczęściej łączyły z Bayernem Diogo Costę z FC Porto. W przeszłości nie brakowało także doniesień o Mike'u Maignanie z Milanu. Oczywiście równie dobrze zarząd może pójść w kierunku jakiegoś kandydata ze swojego kraju.

Dokładny okres współpracy z Grabarą nie został z kolei ujawniony przez klubowe media Wolfsburga. Jak na razie po przejściu z Kopenhagi zanotował cztery czyste konta w 11 spotkaniach, w tym jedno kluczowe po bardzo dobrym występie przeciwko Borussii Dortmund w Pucharze Niemiec.