Kamil Kiereś zapowiada następne transfery Stali Mielec

2024-02-08 20:14:09; Aktualizacja: 9 miesięcy temu
Kamil Kiereś zapowiada następne transfery Stali Mielec Fot. MaciejGillert / Shutterstock.com
Piotr Trochimowicz
Piotr Trochimowicz Źródło: FKS Stal Mielec

Trener Stali Mielec Kamil Kiereś podczas konferencji prasowej przed meczem z Puszczą Niepołomice nie wykluczył kolejnych transferów do podkarpackiego klubu.

- Pozyskanie Pingota i Strzałka było dla nas priorytetem ze względu na wypełnienie limitu młodzieżowców. W poprzednim sezonie na wiosnę walczyliśmy, żeby ten limit wypełnić, a młodzieżowców nam brakowało. Wtedy nam się to udało. W tej kampanii na wiosnę na pewno też będziemy w tym kierunku podążać.

- Po odejściu Michała Trąbki jesteśmy aktywni. Nasz klub jest aktywny na rynku transferowym i poszukuje piłkarza, który zastąpiłby Trąbkę. Tych kandydatur pojawiło się wiele. Penetrujemy rynek polski oraz rynek zagraniczny. Pojawiło się kilkanaście opcji, ale nie jest prostą sprawą znalezienie zawodnika o odpowiedniej jakości, który byłby wartością dodaną.

- Opuścił nas Michał Trąbka i w tym samym dniu kontuzji doznał Matthew Guillaumier. Można tylko żałować, że jest kontuzjowany. W czasie rundy jesiennej Maltańczyk robił progres i wywalczył miejsce w pierwszej „jedenastce”. Ponadto zagrał bardzo dobrze w meczu z Ukraińcami w sparingu. Z tego co wiem, na pewno nie wystąpi w meczu z Puszczą Niepołomice. Natomiast jak długa będzie to przerwa, to się dopiero okaże. Może to być tydzień lub dwa.

Stal Mielec rundę jesienną Ekstraklasy zakończyła na 11. miejscu w tabeli, mając cztery punkty przewagi nad strefą spadkową.

17 stycznia przegrała 0:1 w sparingu z pierwszoligowym Zniczem Pruszków, a podczas zgrupowania w hiszpańskim L'Albir pokonała 2:1 miejscowe CF Intercity, zremisowała 1:1 z ukraińską Polissią Żytomierz i poniosła porażkę 1:2 ze szwedzkim IFK Värnamo.

Do podkarpackiego klubu w ostatnim czasie dołączyli Igor Strzałek i Maksymilian Pingot, wypożyczeni odpowiednio z Legii Warszawa i Lecha Poznań. Opuścił go zaś Michał Trąbka, pozyskany przez Wieczystą Kraków.