Kapitan Lechii Gdańsk nie zapomniał. Ta wygrana była dla nich

2025-10-19 21:58:10; Aktualizacja: 1 godzina temu
Kapitan Lechii Gdańsk nie zapomniał. Ta wygrana była dla nich Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Lechia.net

W niedzielę Lechia Gdańsk pokonała Piasta Gliwice 2:1 w Ekstraklasie. Po ostatnim gwizdku Rifet Kapić przyznał, że w drużynie z Trójmiasta nie zapomniano o jej kibicach, którzy zginęli w zeszłorocznym wypadku drogowym. Jego słowa zacytował serwis Lechia.net.

Piast Gliwice mierzył się z Lechią Gdańsk w ramach 12. kolejki Ekstraklasy, a piłkarze obu zespołów wybiegli na murawę w niedzielne wczesne popołudnie. Przed przerwą prowadzenie drużynie z Trójmiasta dał gol Iwana Żelizki. Niedługo po niej wyrównał Hierman Barkouski, ale ostatnie słowo należało do przyjezdnych. W piątej minucie doliczonego czasu gry wyszli oni z błyskawiczną kontrą, która została zwieńczona asystą Camilo Menty i bramką Tomáša Bobčka - jego szóstą w tym sezonie.

Całe spotkanie w Gliwicach rozegrał Rifet Kapić. Kapitan gdańskiego zespołu go skomentował, wspominając także o pewnej dedykacji.

- Dzisiaj zagraliśmy ciężki mecz, na ciężkim boisku. Piast był spokojny z piłką, ale dobrze, że Iwan ma takie umiejętności i strzelił tę bramkę. Nie wiem, który już raz w taki sposób. Na pewno dało to więcej motywacji na drugą połowę. Szkoda, że w drugiej części meczu tak szybko straciliśmy gola. To musimy przeanalizować z trenerem, jak można to usprawnić - przyznał zawodnik cytowany przez serwis Lechia.net.

30-latek został zapytany o to, czy istotne było wsparcie od kibiców, którzy zjawili się w Gliwicach.

- Tak. Ja też powiedziałem do chłopaków w szatni, że dzisiaj zagraliśmy i wygraliśmy dla tych ludzi, czterech kibiców którzy zmarli rok temu - powiedział (więcej TUTAJ).

Do tragicznego wypadku drogowego doszło w październiku poprzedniego roku po spotkaniu Lechii z Legią Warszawa. Życie straciło czworo dzieci.