Kapitan Śląska Wrocław wprost o koledze z drużyny. „Taki zawodnik nie ma prawa wstępu do szatni”
2025-07-05 14:17:50; Aktualizacja: 3 godziny temu
Assad Al Hamlawi, chcąc wymusić transfer do innego klubu, opuścił obóz Śląska Wrocław. O zachowaniu napastnika w rozmowie z klubowymi mediami wypowiedział się Serafin Szota, kapitan zespołu.
Assad Al Hamlawi uciekł z obozu przygotowawczego Śląska, próbując w ten sposób wymusić transfer. W odpowiedzi wrocławski zespół zdecydował się na stanowczą reakcję. Z komunikatu WKS-u dowiedzieliśmy się, że zerwał on negocjacje z klubem zainteresowanym Palestyńczykiem, a także zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji wobec 24-latka.
***
***
O zachowaniu kolegi z drużyny wypowiedział się Serafin Szota, obrońca i kapitan „Wojskowych”.
- Dla mnie to nie do pomyślenia, żeby taką rzecz zrobić. Jako zespół, jako Śląsk Wrocław, daliśmy mu wszystko. Assad też nie był jakąś niesamowicie znaną postacią, można powiedzieć, że przychodził do nas z troszeczkę podkulonym ogonem - powierdział 26-latek.
- Śląsk dał mu bardzo dużo, a to jak się zachował, świadczy o człowieku. Uważam, że takie sytuacje powinny być bardzo karane i wiem, że klub to zrobi. Dla mnie, jako dla kapitana, taki zawodnik nie ma już prawa wstępu do szatni - stwierdził były gracz Widzewa Łódź.
- Zawodnik Śląska Wrocław musi wiedzieć, że to nie jest przypadkowy klub. [...] To wszystko oddziałuje też przeciwko nam. Jeżeli ktoś takie coś robi, jest wykluczony z szatni - zakończył Szota.
Defensor w ostatnim czasie mocno zyskał w oczach wrocławskich kibiców, choć jego początek w stolicy Dolnego Śląska nie należał do najłatwiejszych.
Podopieczni Ante Šimundžy premierowy mecz w I lidze rozegrają na własnym terenie 18 lipca o 18:00. Ich przeciwnikiem będzie Wieczysta Kraków.