Kara więzienia dla Brandão

Do zajścia doszło po meczu drugiej kolejki francuskiej ekstraklasy. Zawodnik Bastii czekał na Mottę w tunelu prowadzącym do szatni, po czym uderza głową w twarz i uciekł. Przeprowadzone badania lekarskie wykazały złamanie nosa reprezentanta Włoch.

Najpierw decyzję w sprawie tego incydentu podjęła francuska federacja. Zawiesiła 34-latka na sześć miesięcy. Teraz sprawą zajął się sąd, który nałożył na niego karę miesiąca pozbawienia wolności oraz dodatkowo będzie musiał zapłacić 20 tysięcy euro grzywny. Możliwe jest, że zostanie ona zamieniona prace społeczne. Zarówno sam zawodnik, jak i jego prawnik czują się pokrzywdzeni wyrokiem sądu:

- To jest bardzo trudna sprawa. Zawsze powtarzamy, że piłkarze nie mogą być ponad prawem. Poniżej jego także być nie powinni - stwierdził adwokat, Olivier Martin.