Katar zatrudnił byłego szpiega CIA, by zorganizować mundial?! Dziennikarskie śledztwo wyjawia nowe fakty
2021-11-23 13:24:47; Aktualizacja: 3 lata temuOdkąd tylko Katar wywalczył organizację Mistrzostw Świata 2022, kraj ten nie mógł się opędzić od korupcyjnych zarzutów. Kontrowersje teraz tylko się podsycają, ponieważ w wygranej miał pomóc były szpieg CIA, Kevin Chalker, informuje „The Associated Press”.
Już w 2010 roku dowiedzieliśmy się, że to właśnie Katar zorganizuje mundial w 2022 roku i natychmiast wywołało to wiele kontrowersji. Po drodze pokonane zostały kandydatury Australii, Japonii oraz Korei Południowej, a w rywalizacji do końca pozostały Stany Zjednoczone, ostatecznie to jednak bliskowschodni kraj sięgnął po zwycięstwo. Zewsząd pojawiły się oskarżenia o korupcję, zwłaszcza, że wybór Kataru na organizatora turnieju zbiegł się w czasie ze skandalami korupcyjnymi w FIFA.
Mimo wielu prób, światowa konfederacja piłkarska nie cofnęła decyzji, nawet mając na uwadze łamanie praw człowieka podczas budowy stadionów i infrastruktury. Dziennikarze prowadzili jednak swoje śledztwo i „The Associated Press” opublikowało właśnie jego wyniki. Okazuje się, że Katarczycy wsparli swoją kandydaturę... działaniami szpiega.
Szczególną pomoc miał wykazać były pracownik CIA, Kevin Chalker, mający w Katarze swoje biuro. Amerykański wywiad doskonale zdaje sobie sprawę z niepokojącego faktu, iż wielu z emerytowanych szpiegów wykorzystuje swoje umiejętności, by wspierać różne reżimy dla korzyści finansowych. Tak też uczynić miał Chalker, który został poproszony o zebranie konkretnych informacji na temat kontrofert mundialowych, szczególnie tej amerykańskiej.Popularne
Wymierną pomoc miała wykazać firma Chalkera, Global Risk Advisors. Analizując dokumenty oraz dostępne dane od anonimowych informatorów dziennikarze wykazali, iż Chalker wraz ze swoimi współpracownikami nie tylko zbierał informacje przydatne w pokonaniu innych kandydatur, ale również opracowywane były różne strategie psychologiczne, polegające na odwracaniu uwagi i zakłócaniu porządku wśród zwolenników wyboru innych krajów jako organizatorów mundialu.
W ten sposób udało się osiągnąć cel, a mianowicie przekonanie większości głosujących do wyboru Kataru, który obawiał się, że mimo swoich olbrzymich funduszy może mieć problem z siłą marketingową USA, którego oferta była wspierana przez wielu celebrytów oraz byłego prezydenta, Billa Clintona.
Pomoc w rozpracowaniu propozycji Stanów Zjednoczonych miała wykazać również londyńska firma Diligence, zajmująca się prowadzeniem prywatnych śledztw. Za jej pomocą w wizytacji stadionów w USA uczestniczyć mieli fałszywy dziennikarze, którzy od środka zbierali dodatkowe informacje. Wykorzystano również konto społecznościowe atrakcyjnej kobiety pod pretekstem wrzucania zdjęć na Facebooka, w rzeczywistości zbierając w ten sposób materiały, mogące pomóc w polepszeniu oferty Kataru.
Te działania oraz znane już strategie Kataru polegające na prezentowaniu oficjelom oraz ich rodzinom różnych przysług miały przyczynić się do ostatecznego wyboru tego kraju jako organizatora największej sportowej imprezy na świecie.
„The Associated Press” dokonywało prób kontaktu z wymienionymi podmiotami, FIFA oraz Katar nie zamierzają jednak komentować sprawy, a prywatne firmy odmawiając komentarza zapewniały jedynie, że wszelkie ich działania były w pełni legalne. CIA w zeszłym roku wysyłało z kolei listy do swoich byłych pracowników, ostrzegając ich, że mogą zgłaszać się do nich prywatne oraz publiczne firmy, oferując duże pieniądze za nielegalne wykorzystywanie umiejętności szpiegowskich.