Keylor Navas: Jeśli Zidane każe mi odejść, tak właśnie zrobię
2019-04-05 11:45:32; Aktualizacja: 5 lat temuReal Madryt przegrał w środę z Valencią 1-2. Po zakończeniu spotkania Keylor Navas został zapytany o swoją przyszłość.
Jeszcze zimą wydawało się, że Kostarykanin może zmienić klub. Wówczas jednak weto miał postawić Real Madryt, który wolał pozbyć się Kiko Casilli i zachować w kadrze dwóch bramkarzy z najwyższego topu. Z czasem golkiper zmienił swoje podejście, a hiszpańskie media informowały nawet, że zdążył podpisać nowy kontrakt.
Ostatecznie wraz z pojawieniem się na Santiago Bernabéu Zinédine’a Zidane’a najlepszy bramkarz Ligi Mistrzów w sezonie 2017/2018 został przywrócony do składu i zagrał w dwóch spotkaniach (z Celtą oraz Valencią).
Niestety dla „Królewskich” starcie z „Nietoperzami” zakończyło przegraną 1-2. Po zakończeniu zawodów 32-latek podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat minionego czasu oraz jego najbliższych planów dotyczących kariery. Popularne
– Jeśli trener każe mi odejść, tak właśnie zrobię, ale obecnie mam ważny kontrakt i moja teraźniejszość jest w Realu Madryt. Zawsze staram się dać z siebie wszystko i przekonać trenera, że powinienem grać. Mam kontrakt i chcę być tutaj, ale zobaczymy, co się stanie. Skupmy się na dobrym zakończeniu sezonu. Musimy, na cześć tego herbu, wyjść na boisko i wygrać pozostałe mecze – powiedział.
– To trudny czas. Minął rok, odkąd mieliśmy nadzieję na dobry sezon, ale musimy się temu przeciwstawić. Musimy zmierzyć się z tym trudnym momentem i mamy nadzieję, że pomoże nam to wyciągnąć wnioski z błędów, które popełniliśmy w tym roku, abyśmy mogli cieszyć się tym, na co ten klub zasługuje w ciągu najbliższych kilku lat – dodał.
W obecnym sezonie Keylor Navas rozegrał 16 spotkań i pięć razy zachował czyste konto.