Kibic Internacionalu zapłacił 186 tysięcy dolarów klauzuli za Rodineia, który zagrał w przegranym meczu przeciwko Flamengo i... zobaczył czerwoną kartkę

2021-02-21 22:33:10; Aktualizacja: 3 lata temu
Kibic Internacionalu zapłacił 186 tysięcy dolarów klauzuli za Rodineia, który zagrał w przegranym meczu przeciwko Flamengo i... zobaczył czerwoną kartkę Fot. Celso Pupo / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Internacional | ESPN

Sympatyk Internacionalu postanowił wspomóc swój klub w walce o mistrzostwo Brazylii i przelał na jego konto sumę pozwalająca na aktywowanie klauzuli w kontrakcie Rodineia, aby ten mógł wystąpić w meczu przeciwko Flamengo (1:2).

Kończący się sezon Campeonato Brasileiro Série A należy do jednych z najbardziej emocjonujących w ostatnich latach i świadczy o tym fakt, że dopiero po rozegraniu ostatniej kolejki poznamy nowego lub starego mistrza kraju.

Obecnie w grze o wywalczenie tego tytułu liczą się już tylko dwa zespoły - obrońca trofeum Flamengo oraz Internacional.

Smaczku całej sytuacji dodaje też to, że wymienione drużyny stanęły naprzeciw siebie w przedostatniej serii gier. Zwycięsko z tego bezpośredniego starcia wyszli piłkarze z Rio de Janeiro, dzięki czemu przeskoczyli w tabeli klub z Porto Alegre, nad którym mają teraz dwa punkty przewagi.

Spory udział w szczęśliwy końcowy rezultat dla „Szkarłatno-Czarnych” w tym meczu mieli Rodnei oraz... jeden z zamożnych kibiców „Czerwonych”.

Elusmar Maggi Scheffer jest oddanym fantem Internacionalu i bogatym rolnikiem z środkowo-zachodniego regionu kraju, który postanowił wspomóc swój zespół w walce o najcenniejsze trofeum, które po raz ostatni wywalczyli w 1979 roku, dlatego przelał na jego konto 186 tysięcy dolarów, aby wspomniany zawodnik wypożyczony z Flamengo mógł wystąpić w pojedynku przeciwko swojej macierzystej drużynie, co wymagało aktywacji klauzuli opiewającej na wskazaną sumę.

Przedstawiciele brazylijskiego klubu podziękowali fanowi za takie bezzwrotne wsparcie i dopełnili wszelkich formalności, aby ich czołowy prawy obrońca mógł zagrać w tym ważnym spotkaniu.

Niestety 29-latek obejrzał w nim czerwoną kartkę tuż po rozpoczęciu drugiej połowy przy stanie 1:1. „Czerwoni” starali się obronić wciąż korzystny dla siebie rezultat grając w osłabieniu, ale niestety trafienie Gabigola przechyliło szalę zwycięstwa na korzyść „Szkarłatno-Czarnych”, którzy znajdują się teraz w lepszym położeniu przed ostatnim meczem sezonu.

Flamengo zmierzy się w nim z São Paulo walczącym o uzyskanie bezpośredniego awansu do fazy grupowej Copa Libertadores. Z kolei Internacional czeka potyczka z Corinthians, które jest już pewne udział w Copa Sudamericana. Oba te spotkania odbędą się 26 lutego.