Kibice Rakowa Częstochowa podziękowali fanom Legii Warszawa

2024-09-15 19:54:27; Aktualizacja: 1 tydzień temu
Kibice Rakowa Częstochowa podziękowali fanom Legii Warszawa Fot. Krystian Kobielski [Twitter]
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Krystian Kobielski [Twitter]

Za nami mecz ósmej kolejki Ekstraklasy pomiędzy Legią Warszawa a Rakowem Częstochowa (0:1). Na stadionie stołecznego klubu zjawili się kibice drużyny gości, a po ostatnim gwizdku podziękowali oni za wcześniejsze wsparcie ze strony fanów gospodarzy i samo wejście na trybuny.

Przed spotkaniem z Legią Warszawa Komisja Ligi nałożyła na fanów Rakowa Częstochowa zakaz wyjazdowy na dwa starcia, co było efektem transparentów przedstawionych przy okazji potyczki z Piastem Gliwice. Mimo to zjawili się oni w stolicy, ale mieli problem z wejściem na sektor. Sympatycy ekipy gospodarzy przedstawili swoje stanowisko w tej sprawie, intonując w pewnym momencie gromkie: „Wpuście kibiców, hej, kur**, wpuśćcie kibiców”.

Finalnie fani mistrza Polski z 2023 roku usiedli na trybunach w 36. minucie starcia i mogli dopingować swoich pupili.

Już po ostatnim gwizdku podziękowali oni gospodarzom.

„Dzięki za wejście, hej Legio, dzięki za wejście!” - można było usłyszeć, o czym poinformował Krystian Kobielski z Meczyki.pl na Twitterze.

Niedzielne spotkanie przyniosło sporo emocji. Na ławkach trenerskich doszło do rywalizacji pomiędzy Gonçalo Feio a Markiem Papszunem. Ten pierwszy pomagał starszemu koledze po fachu w klubie z województwa śląskiego, zanim objął zespół Motoru Lublin.

Kibice zobaczyli tylko jednego gola. Raków objął prowadzenie pod koniec pierwszej połowy. Będący w polu karnym gospodarzy Władysław Koczerhin chyba chciał strzelać, ale wyszło z tego podanie do Jeana Carlosa Silvy, który nie miał problemów z pokonaniem Kacpra Tobiasza. Częstochowianie wygrali 1:0 i obecnie mają na koncie 14 punktów w ligowej tabeli, a więc tyle samo, co ekipa z Warszawy.