„Kilkadziesiąt zapytań” o Afimico Pululu

Afimico Pululu latem prawdopodobnie odejdzie z Jagiellonii Białystok. Chętnych na usługi atakującego nie brakuje, a na ten temat wypowiedział się na łamach „Przeglądu Sportowego” prezes mistrza Polski, Ziemowit Deptuła.

Jagiellonia Białystok ma za sobą historyczny sezon w europejskich pucharach. Piłkarze prowadzeni przez Adriana Siemieńca byli bowiem w stanie dotrzeć aż do 1/4 finału, gdzie jednak lepszy okazał się Real Betis.

Nie zmienia to faktu, że występy na Starym Kontynencie to znakomite okno wystawowe dla poszczególnych piłkarzy. Bardzo możliwe zresztą, że w zimowym oknie ekipa z Podlasia zainkasuje sporo na transferach.

Mocnym kandydatem do odejścia jest między innymi Afimico Pululu. Jego umowa wygasa 30 czerwca 2026 roku, a zatem najbliższe lato to ostatni moment, by na nim dobrze zarobić.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Next

Gdzie w takim razie trafi? Do tej pory wymieniano go w kontekście takich ekip jak VfL Wolfsburg czy Rayo Vallecano. Na ten temat wypowiedział się dla „Przeglądu Sportowego” prezes Jagiellonii, Ziemowit Deptuła.

- Czy można go określać, jako byłego piłkarza Jagiellonii? Jeszcze nie. Jest dużo zapytań, ale to raczej sondowanie możliwości. Takich zapytań było kilkadziesiąt - zaczął.

Ile chciałaby na nim zarobić drużyna z Białegostoku?

- Na pewno bym chciał, żebyśmy zaczynali od 5 mln euro, ale rynek to zweryfikuje - dodał.

Cały wywiad w tym miejscu.