Klub Cristiano Ronaldo wykupi trenera z LaLigi?! Ma doświadczenie w pracy z gwiazdami
2023-06-04 20:53:47; Aktualizacja: 1 rok temuAl-Nassr, klub Cristiano Ronaldo, nieustannie poszukuje nowego trenera. Jednym z poważniejszych kandydatów na to stanowisko jest Manuel Pellegrini – donosi saudyjski dziennik „Okaz”.
Już od blisko dwóch miesięcy dysponujący niebotycznymi środkami finansowymi klub z Rijadu funkcjonuje bez szkoleniowca ze stałym kontraktem. W połowie kwietnia zarząd zdecydował się zwolnić Rudiego Garcię ze względu na pogarszające się relacje z kluczowymi zawodnikami.
Pretekstem do takiego ruchu okazał się rozczarowujący bezbramkowy remis z Al-Feiha, który wówczas znacząco oddalił zespół od mistrzostwa kraju.
Tytułu i tak nie udało się zdobyć. Na okres tymczasowy stery przejął Chorwat Dinko Jeličić, a po trofeum sięgnęło Al-Ittihad. Różnica między zespołami wynosiła pięć punktów.Popularne
Drugie miejsce w ekstraklasie spowodowało, że Al-Nassr nadal ma szanse na udział w azjatyckiej Lidze Mistrzów. Musi tylko przebrnąć przez kwalifikacje.
Do następnej kampanii klub chce przygotowywać się pod okiem uznanego trenera z Europy. Według poważanego saudyjskiego źródła na liście pretendentów znajduje się nazwisko szkoleniowca Realu Betis.
Manuel Pellegrini trzeci sezon z rzędu zapewnił zespołowi z Andaluzji udział w europejskich pucharach. Jego kontrakt wygasa dopiero za dwa lata.
W dokumencie 70-latka widnieje klauzula umożliwiająca zerwanie współpracy. Każdy potencjalny interesant musi zobowiązać się do wpłaty sześciu milionów euro.
Taka kwota to „drobne” dla piłkarskiej firmy płacącej Ronaldo... 200 milionów euro za sezon.
„AS” odbija jednak piłeczkę wobec takiej pogłoski. Ponoć w Sewilli panuje przekonanie, że Chilijczyk nigdzie nie chce odchodzić.
Jeszcze rok temu menedżerem interesowały się kluby z Turcji. Wówczas otrzymał on podwyżkę. W razie potrzeby działacze Realu Betis skłonni są ponownie zasiąść do negocjacyjnego stołu celem udoskonalenia warunków w umowie.
Pellegrini i Ronaldo współpracowali razem w Realu Madryt w sezonie 2009/2010. Zdobyte wtedy przez „Królewskich” 96 punktów w LaLidze nie wystarczyło do wygrania rozgrywek.