Kojarzycie filmik z szalejącym ze szczęścia kibicem Marsylii? Stoi za nim ciekawa historia! [WIDEO]

2017-09-26 20:18:06; Aktualizacja: 7 lat temu
Kojarzycie filmik z szalejącym ze szczęścia kibicem Marsylii? Stoi za nim ciekawa historia! [WIDEO] Fot. Transfery.info
Dawid Kurowski
Dawid Kurowski Źródło: Dugout | ESPN | Olympique Marsylia | YouTube

Jak się okazuje, kibic Marsylii z popularnego w ostatnich godzinach wideo, nie jest zwykłym fanatykiem klubu.

We wtorek rano Internet zdobył film z udziałem kibica Marsylii. Widziany na nim fanatyk otrzymał pozwolenie na rozpoczęcie spotkania podaniem, ale zdecydował się na zabranie futbolówki, przebiegnięcie połowy boiska i skierowanie piłki do bramki przeciwników. Po tym emocje wzięły górę i Kamel Zaroual pobiegł ze łzami wzruszenia do ławki Olympique'u, by podziękować trenerowi, Rudiemu Garcii. 

Zaroual to nie tylko wielki kibic Marsylii, ale także bardzo dobry człowiek, dla którego bramka przed rozpoczęciem spotkania jego ukochanej drużyny z Tuluzą to ukoronowanie bardzo długiej podróży, podczas której pojechał na drugi koniec Francji

Kibic Marsylii postanowił, że przejedzie przez całą Francję na rowerze, zbierając pieniądze na potrzebujące dzieci. Zaroual podróżował przez 2000 kilometrów, a metą było Stade de la Licorne, gdzie Marsylia podejmowała na wyjeździe Amiens. Przez całą podróż zakładał koszulki lub inne części garderoby związane z "l'OM", o czym w końcu dowiedział się sam klub.  

By wyrazić szacunek dla swojego sympatyka, Marsylia zaproponowała mu ceremonialne rozpoczęcie spotkania domowego z Tuluzą. Sędzia poinstruował Zarouala, że ma jedynie podać piłkę do Dimitriego Payeta. On miał jednak zupełnie inny pomysł.

- Nie jestem profesjonalnym kolarzem. Moje jedyne środki dopingujące to piwo i papierosy - powiedział telewizji zaraz po wydarzeniu.