Kolejna kara dla Mourinho?
2014-03-30 19:04:15; Aktualizacja: 10 lat temu Fot. Transfery.info
José Mourinho może zostać ukarany za to, że meczu z Crystal Palace zagroził chłopcu podającemu piłki za to, że ten opóźniał wznowienie gry. Chelsea przegrała z „Orłami” 1:0.
Chłopiec ociągał się z podaniem piłki Cesarowi Azplicuecie, gdy ten chciał szybko wrzucić ją z autu i jak najszybciej odrobić straconą bramkę. Menadżer „The Blues” pogroził nastolatkowi palcem i powiedział, że innym razem ktoś mógłby mu zrobić krzywdę za takie wybryki.
Mourinho tłumaczył się później, że próbował uniknąć incydentu podobnego do tego, gdy podczas meczu ze Swansea w zeszłym sezonie za kopnięcie chłopca podającego piłki czerwoną kartkę obejrzał Eden Hazard.
- Myślałem, że Cesar Azplicueta zaraz straci nad sobą panowanie, a chłopców uczy się, żeby opóźniali grę, kiedy to konieczne i jeśli zawodnik wyładuje swoją złość, to cała wina spada na niego, a ludzie odpowiedzialni za tych chłopców znikają – tłumaczył się „The Special One”
- Miałem okazję, żeby do niego podejść. Chłopak był uroczy i powiedziałem mu „jeśli będziesz tak robił, to ktoś kiedyś Cię uderzy”. Widzieliśmy co stało się w przypadku Edena.
Mourinho później ponownie podszedł do chłopca by go objąć i poklepać po plecach. Całe zajście widział sędzia spotkania i nie zostało ono przez niego odnotowane w protokole meczowym.
Chelsea przegrała drugi z ostatnich trzech meczów w Premier League i spadła na drugą pozycję w tabeli. W meczu z Crystal Palace samobójczą bramkę strzelił John Terry.
Mourinho w ciekawy sposób skomentował wyścig o tytuł mistrzowski. Zapytany na pomeczowej konferencji czego potrzeba jego podopiecznym, aby wygrać ligę portugalski menadżer napisał na kartce papieru tylko jedno słowo: „Jaja”.