„Kolejny cel? Dla mnie nie ma żadnych limitów”. Mateusz Skrzypczak o pierwszym powołaniu do reprezentacji Polski.

2024-10-01 06:32:15; Aktualizacja: 2 godziny temu
„Kolejny cel? Dla mnie nie ma żadnych limitów”. Mateusz Skrzypczak o pierwszym powołaniu do reprezentacji Polski. Fot. FotoPyK
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Jagiellonia Białystok

Pakujący walizki na pierwsze w życiu zgrupowanie dorosłej reprezentacji Polski Mateusz Skrzypczak wyraził podekscytowanie z faktu, że został zauważony przez Michała Probierza.

W poniedziałek Probierz powołał szeroką kadrę „Biało-Czerwonych” na październikowe mecze o stawkę. W Lidze Narodów podejmą oni wyżej notowanych przeciwników: Portugalię oraz Chorwację. Oba mecze odbędą się na Stadionie Narodowym w Warszawie.

Szansę na zaimponowanie opiekunowi i być może nawet zainkasowaniu pierwszych minut na głównej arenie zechce podczas treningów wykorzystać stoper Jagiellonii Białystok. Mateusz Skrzypczak obok Maxiego Oyedele oraz Michaela Ameyawa to postacie, które pierwszy raz zawitają w seniorskiej grupie.

24-latek nie krył ogromnej radości.

– Jestem przeszczęśliwy i dumny! Udało mi się zrealizować moje największe marzenie, bo nie sądzę, aby jakikolwiek inny chłopak grający w piłkę nożną marzył o czymś bardziej, niż o występie w drużynie narodowej. Dlatego bardzo się cieszę z tej nominacji – zaznaczył na wstępie środkowy obrońca za pośrednictwem mediów klubowych „Jagi”.

– Moja przygoda z Jagiellonią rozwija się w książkowy sposób. Cieszę się z mistrzostwa, awansu do Ligi Konferencji, a teraz także powołania do reprezentacji. Jaki cel stawiam sobie teraz? Na pewno nie ma żadnych limitów. Zobaczymy, co przyniesie życie, ale jestem w pozytywnym szoku i pozostaję bardzo podekscytowany – dodał.

To trzeci debiutant z klubu przy Słonecznej na przestrzeni ostatniego roku. Wcześniej Probierz zabierał do siebie również Bartka Wdowika (obecnie Hannover 96) oraz Dominika Marczuka (obecnie Real Salt Lake City). Tym razem zabrakło miejsca dla bardziej doświadczonego Tarasa Romanczuka.

„Skrzypa” w tym sezonie klubowym rozegrał już 15 spotkań, z czego dziewięć w Ekstraklasie. Dołożył jedno trafienie.