Komplet kibiców na meczu Puszcza Niepołomice - Wisła Kraków. Ostatni desperaci szukają miejsca na... dachach budynków

Sobotnie spotkanie Puszczy Niepołomice z Wisłą Kraków na zapleczu Ekstraklasy zapowiada się na wielce interesujące ze względu na toczącą się walkę o awans do elity. Do tego stopnia, że ostatni kibice są gotowi wynająć dach jednego z budynków, by móc śledzić boiskowe wydarzenia.

„Żółto-Zieloni” zaprezentowali się ze znakomitej strony w rundzie jesiennej I ligi. Dzięki temu, nawet po przeciętnym początku wiosennych zmagań, dalej liczą się w grze o uzyskanie nawet bezpośredniego awansu do Ekstraklasy.

Z kolei „Biała Gwiazda” dobrze rozpoczęła trwające zmagania, ale stosunkowo szybko wpadła w poważny dołek formy. W efekcie pierwszą połowę sezonu zakończyła w środku stawki.

Ciężka praca w okresie przygotowawczym sztabu Radosława Sobolewskiego oraz dokonane wzmocnienia sprawiły, że Wisła Kraków powstała z kolan i zanotowała serię siedmiu zwycięstw z rzędu.

W efekcie wyprzedza teraz o pięć punktów sobotniego rywala i zamierza ją powiększyć, co jednocześnie umożliwi jej wskoczenie na drugą pozycję w tabeli kosztem Ruchu Chorzów. Puszcza Niepołomice pragnie jednak temu zapobiec i zniwelować część strat do „Białej Gwiazdy”.

Ta sytuacja sprawia, że bezpośrednie starcie obu ekip cieszy się olbrzymim zainteresowaniem i doprowadziło do wyprzedania wszystkich dostępnych miejsc na kameralnym obiekcie, mogącym pomieścić tylko nieco ponad dwa tysiące widzów.

Wielu kibiców ubolewa nad tym faktem. Dlatego szuka różnych sposób na znalezienie się w centrum wydarzeń do tego stopnia, że na grupie „Ogłoszenia Niepołomice” pojawi się wpis z zapytaniem o udostępnienie dachu jednego z budynków sąsiadujących ze stadionem.