Koniec passy Lamine'a Yamala

2024-09-06 11:21:14; Aktualizacja: 2 miesiące temu
Koniec passy Lamine'a Yamala Fot. Spada/LaPresse/SIPA USA/PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info

Lamine Yamal wraz z reprezentacją Hiszpanii zaliczył mały falstart na inaugurację Ligi Narodów, bezbramkowo remisując z Serbią. Jednocześnie przerwał dobrą passę zapoczątkowaną ponad dwa miesiące temu.

Przez ostatnie osiem spotkań zarówno w barwach drużyny narodowej, jak i FC Barcelony Yamal zawsze notował przynajmniej trafienie lub asystę. W dziewiątym największe objawienie „Blaugrany” trwającej dekady nie było w stanie przedłużyć imponującej jak na 17-latka serii, najdłuższej jak do tej pory.

W czwartkowy wieczór w ramach pierwszej kolejki Ligi Narodów mistrzowie Europy tylko zremisowali na wyjeździe z Serbią. Yamal miał najwięcej czasu, aby uczynić różnicę w spotkaniu. Jako jedyny zawodnik podstawowego składu z ofensywnej formacji rozegrał pełne 90 minut.

Wychowanek La Masii od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego był bardzo aktywnym graczem. Oddał cztery strzały, wygrywał większość pojedynków o piłkę na ziemi, zaliczył aż 73 kontakty z piłką oraz posłał 85 procent celnych podań, tworząc przy okazji jedną kluczową sytuację.

Mur gospodarzy okazał się jednak nie do skruszenia i „La Furia Roja” musiała obejść się smakiem.

Wspomniana passa Yamala zaczęła się na EURO 2024. W 1/8 finału zaliczył asystę przeciwko Gruzji, w ćwierćfinale przeciwko Niemcom. Ten wyczyn powtórzył w finale, gdzie rywalem była Anglia, a w międzyczasie sam trafił do siatki w półfinale z Francją.

Piłkarz zaliczył też imponujący start w LaLidze. Po jednej asyście zapisał w pojedynkach z Valencią oraz Rayo Vallecano. Dublet w tym aspekcie padł jego łupem także przed przerwą na reprezentacje przeciwko Realowi Valladolid. Zdobył też pierwszą bramkę przeciwko Athleticowi.

Reset i szansa na zapoczątkowanie nowej serii nastąpi w niedzielę 8 września, gdy Hiszpania zagra wyjazdowe spotkanie ze Szwajcarią.