Koniec roku dla obrońcy FC Barcelony

Andreas Christensen w tym roku już nie zagra. Leczenie zachowawcze u defensora nie przyniosło efektów i przeszedł operację - informuje Catalunya Ràdio.

FC Barcelona radzi sobie w tym sezonie bardzo dobrze i jest na drodze do tego, by odzyskać mistrzostwo Hiszpanii. Podopieczni Hansiego Flicka to lider tabeli, któremu jednak przytrafiają się co jakiś czas drobne wpadki. Wpływ na to ma niewątpliwie wąska kadra, którą dysponuje Niemiec.

Jest to powiązane z problemami zdrowotnymi poszczególnych zawodników. Na liście nieobecnych znajduje się od dłuższego czasu między innymi Andreas Christensen.

Duńczyk zaliczył w tych rozgrywkach tylko jedno spotkanie, a sytuacja miała miejsce w pierwszej kolejce przeciwko Valencii. Od tamtej pory zmaga się z problemami ze ścięgnem Achillesa. Początkowo miał wrócić nawet w październiku, ale leczenie zachowawcze nie przyniosło efektów.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

Odrzucił Legię Warszawa, chciał grać tylko w Lechu Poznań. Dzisiaj jest rewelacją sezonu

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Były piłkarz Górnika Zabrze kandydatem na nowego trenera Śląska Wrocław. „Poważnym”

Next

Jak wynika z wieści Catalunya Ràdio, defensor musiał przejść operację. Teraz wiadomo, że w tym roku już nie wystąpi, a jego powrót jest zapowiadany na końcówkę stycznia 2025 roku.

To niewątpliwie kłopot dla Flicka. 28-latek dawał mu bowiem kilka nowych opcji. Może bowiem grać nie tylko na środku obrony, ale też jako defensywny pomocnik czy prawy defensor.

Od początku swojego pobytu w stolicy Katalonii były zawodnik Chelsea zaliczył 75 meczów, a w nich strzelił cztery gole i dorzucił trzy asysty.

Umowę ma ważną do 30 czerwca 2026 roku.