Kontrowersyjna decyzja Michała Probierza. „Szok, że go nie ma. Nadawał się do pierwszego składu”

2024-03-21 07:30:47; Aktualizacja: 9 miesięcy temu
Kontrowersyjna decyzja Michała Probierza. „Szok, że go nie ma. Nadawał się do pierwszego składu” Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Transfery.info

Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz skreślił czterech zawodników na mecz z Estonią. Miejsca w kadrze nie otrzymał Sebastian Walukiewicz, co wywołało spore poruszenie.

Reprezentacja Polski rozpoczęła zgrupowanie w 27-osobowym zespole. Po treningach poprzedzających półfinałowe starcie z Estonią w ramach baraży o awans na Mistrzostwa Europy selekcjoner musiał uszczuplić listę do 23 nazwisk.

Na boisku stadionu PGE Narodowy, na którym rozegra się kluczowa batalia, z pewnością nie zobaczymy Dominika Marczuka z Jagiellonii Białystok, Damiana Szymańskiego z AEK-u Ateny oraz duetu z Empoli, czy Bartosza Bereszyńskiego i Sebastiana Walukiewicza. Brak tego ostatniego wzbudził dość spore poruszenie w mediach społecznościowych.

23-latek z Gorzowa Wielkopolskiego po trudnych chwilach zdecydowanie odżył. Na ten moment to kluczowa postać w szeregach walczącego o utrzymanie w Serie A klubu. Od 17. kolejki jest żelaznym członkiem pierwszego składu. 

Oprócz atutów defensywnych docenia się u Walukiewicza umiejętność rozegrania piłki. W meczach Empoli zdarza mu się często wykonywać dłuższe podania. 

Dobra postawa na boiskach włoskiej ekstraklasy spowodowała, że wielu widziało go nawet w podstawowej jedenastce na starcie z Estonią. Tak się jednak nie stanie.

Walukiewicz na czwarty występ w reprezentacji czeka od listopada 2020 roku, gdy mierzył się z Ukrainą.

„Salamon lepszy niż Walukiewicz? Wątpiłbym, Liczyłem, że Sebastian Walukiewicz wyjdzie w pierwszym składzie na Estonię”, „Walukiewicz odpalony, gość do pierwszego składu... No hit XDDD”, „Aha, czyli Walukiewicz jest piąty w hierarchii stoperów na ten moment mimo absolutnie topowej formy w klubie, nie mam pytań”, „Walukiewicz? Szok. Powinien grać w podstawowym składzie” - czytamy w komentarzach.