Korona Kielce wyszarpała cenne zwycięstwo nad Stalą Mielec [WIDEO]
2024-04-06 16:53:55; Aktualizacja: 7 miesięcy temuKorona Kielce, kończąca mecz w osłabieniu, pokonała Stal Mielec (1:0) i dzięki temu opuściła strefę spadkową Ekstraklasy.
Sobotnie granie w Ekstraklasie rozpoczynał pojedynek „Żółto-Czerwonych” z klubem z Podkarpacia. Gospodarze prezentowali się dość przeciętnie w dotychczas rozegranych meczach. Dlatego przystępowali do spotkania z pozycji drużyny plasującej się w strefie spadkowej. Z kolei goście znajdowali się na dobrej drodze do zapewnienia sobie spokojnego utrzymania. Zwiększyć swoje szanse na zrealizowanie tego celu mogli poprzez zgarnięcie kompletu punktów w Kielcach.
I już po pierwszych minutach powinni znacząco się do tego przybliżyć, ponieważ w defensywie Korony powstała poważna wyrwa po szybkim urazie odniesionym przez Miłosza Trojaka. Gospodarze przetrzymali ten bardzo trudny dla siebie moment i potem z minuty na minutę wyglądali coraz lepiej.
Natomiast ekipa z Mielca zaczęła popełniać proste błędy, co tylko zachęcało bardziej podopiecznych Kamila Kuzery do śmielszych wypadów w ich pole karne. Po jednym z nich kielczanie otrzymali rzut rożny. Do jego wykonania podszedł Dawid Błanik, który posłał piłkę na długi słupek, gdzie znalazł się kompletnie niepilnowany Bartosz Kwiecień.Popularne
Zdecydował się on na natychmiastowe uderzenie. Nie było ono soczyste, ale próbujący interweniować defensorzy zmylili Mateusza Kochalskiego i w efekcie musiał wyciągnąć futbolówkę z siatki.
Korona prowadzi! Sprytne rozegranie rzutu rożnego przez gospodarzy i Bartosz Kwiecień trafia do siatki! ⚽
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 6, 2024
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/u1Gk15xrgM pic.twitter.com/el9tdGdviq
W drugiej połowie po obu stronach widzieliśmy sporo walki. Nie było w niej boiskowego chamstwa, ale mimo to sędzia Damian Sylwestrzak podniósł ciśnienie fanom Korony po tym, jak w 73. minucie po niegroźnym faulu uznał, że Yoav Hofmayster zasłużył na drugą żółtą kartkę.
Grający w osłabieniu gospodarze dowieźli cenne dla siebie zwycięstwo do ostatniego gwizdka sędziego, przełamując w ten sposób swoją niemoc od wygranej z ŁKS-em na rozpoczęcie rundy wiosennej, i przynajmniej do zakończenia meczu Ruchu Chorzów z Puszczą Niepołomice opuścili strefę spadkową.
Swoją wygraną okupili jednak nie tylko utratą kontuzjowanego Trojaka, ale także pauzą za nadmiar żółtych kartek Hofmaystera, Kwietnia i Podgórskiego.
***
KORONA KIELCE - STAL MIELEC 1:0 (1:0)
Bramki: Kwiecień (43')
Czerwona kartka: Hofmayster (73' druga żółta)
Korona Kielce: Dziekoński - Zator, Kwiecień [ż.k.] (76' Briceag), Trojak (5' Takáč), Pięczek - Podgórski [ż.k.] (76' Łukowski [ż.k.]), Remacle, Hofmayster [2xż.k.], Błanik (61' Trejo), Konstantyn (61' Godinho) - Szykawka.
Stal Mielec: Kochalski - Esselink [ż.k.], Matras [ż.k.], Pingot [ż.k.] - Jauzems (61' Gerstenstein), Guillaumier (61' Meriluto), Wlazło (83' Gheorghe), Getinger (61' Wołkowicz [ż.k.]) - Domański, Hinokio (56' Strzałek), Szkuryn.