Kosztował fortunę, a odejdzie po zaledwie kilku miesiącach? Są chętni na gracza Como 1907

2025-12-08 19:56:53; Aktualizacja: 1 godzina temu
Kosztował fortunę, a odejdzie po zaledwie kilku miesiącach? Są chętni na gracza Como 1907 Fot. IMAGO / Marco Canoniero
Jakub Barszcz
Jakub Barszcz Źródło: Fabrizio Romano

Leeds United w styczniu wysili się, aby ich szeregi zostały wzmocnione przez Martina Baturinę z Como 1907. Fabrizio Romano informuje, że pomiędzy oboma klubami doszło już nawet do pierwszych rozmów.

Wydaje się, że Leeds United powoli, ale wychodzi na prostą. Podopieczni Daniela Farkego przerwali serię czterech przegranych meczów, wygrywając z Chelsea oraz remisując z Liverpoolem.

Przewaga „Pawii” nad strefą spadkową nadal pozostaje jednak niewielka. Zespół z Elland Road plasuje się aktualnie na 16. lokacie w tabeli Premier League, a nad zagrożonym obszarem ma dwa punkty przewagi.

W hrabstwie Yorkshire szukają więc sposobów na zapewnienie sobie spokojnego ligowego bytu. W ostatnich tygodniach w biurach Leeds pojawił się pomysł ściągnięcia piłkarza rewelacji tego sezonu Serie A, a dokładniej mówiąc - Martina Baturiny z Como 1907.

Zespół prowadzony przez Cesca Fàbregasa po 14. kolejkach zajmuje szóste miejsce we włoskiej ekstraklasie. Sporą zasługą tego wyczynu jest niewątpliwie sprowadzenie wielu znanych piłkarzy, na których minionego lata wydano prawie 110 milionów euro.

Jednym z nich jest Martin Baturina, który do Lombardii przeniósł się za 18 milionów euro z Dinama Zagrzeb.

Młody Chorwat dysponuje sporym potencjałem, lecz jak dotąd nie miał jeszcze wielu okazji, aby go dalej uwalniać. W bieżącym sezonie zagrał zaledwie dziewięciokrotnie, spędzając na boisku 257 minut.

Sytuację 22-latka chce wykorzystać Leeds. „The Peacocks” są w stanie zaoferować za niego nawet 25 milionów euro.

Fabrizio Romano donosi jednak, że Baturina nie jest przekonany co do takiego rozwiązania. Zdaniem dziennikarza, pomocnik chce pozostać we Włoszech i dalej wierzy, że będzie istotną częścią w projekcie zespołu Como.

Zadowolenie z dotychczasowej pracy reprezentanta Chorwacji wykazują także trenerzy, zdaniem których jego moment jeszcze nadejdzie.