Kosztowne pożegnanie z Hasanem Salihamidžiciem. Tyle musiał zapłacić Bayern Monachium
2023-05-28 18:54:06; Aktualizacja: 1 rok temu
Bayern Monachium po zwycięskim meczu na wagę mistrzostwa Niemiec potwierdził spekulacje o odejściu Olivera Kahna oraz Hasana Salihamidžicia. Pożegnanie tego drugiego sporo kosztowało bawarski klub - pisze Florian Plettenberg.
Między Bośniakiem a władzami „Gwiazdy Południa” już nieraz było gorąco. Sternikom do gustu nie przypadła między innymi decyzja o przekazaniu Jérôme’owi Boatengowi wiadomości na temat rozstania tuż przed arcyważnym spotkaniem z Paris Saint-Germain.
W klubie co jakiś czas dochodziło do zmian personalnych, ale 46-latek wydawał się być nie do ruszenia, przedłużając o następne miesiące swoją przygodę zapoczątkowaną w lutym 2017 roku.
Hasan Salihamidžić najpierw pełnił funkcję jednego z ambasadorów, ale po kilku miesiącach powierzono mu zdecydowanie bardziej odpowiedzialne stanowisko. Jako dyrektor sportowy miał on pieczę nad transferami, odgrywał także decydującą rolę przy zatrudnieniu trenerów.Popularne
Stale pogarszające się relacje ze współpracownikami czy piłkarzami przesądziły o pożegnaniu byłego reprezentanta Bośni i Hercegowiny. Obok niego zwolniony został Oliver Kahn, prezes zarządu.
Klub poinformował, że szef pionu sportowego odchodzi w atmosferze przyjacielskich relacji.
Jak jednak podaje Florian Plettenberg, to nie oznacza, że Bayern Monachium nie musiał wypłacić obu panom odszkodowania.
Samo rozstanie z Salihamidžiciem kosztowało go 6-8 milionów euro. Odprawy doczekał się również Kahn.