Koziołek na stadionie Rayo Vallecano. Kawu znów zaskoczył [WIDEO]

2025-11-06 09:39:26; Aktualizacja: 2 godziny temu
Koziołek na stadionie Rayo Vallecano. Kawu znów zaskoczył [WIDEO] Fot. Kawu [X]
Kajetan Dudzik
Kajetan Dudzik Źródło: kawuart [Instagram]

W czwartek wieczorem Lech Poznań zmierzy się na wyjeździe z Rayo Vallecano. Wiadomo już, że przed meczem doszło do starć kibiców obu drużyn. Okazuje się jednak, że w Madrycie pojawił się także Kawu - artysta uliczny, który pochwalił się, że zostawił charakterystyczną pamiątkę na Campo de Fútbol de Vallecas.

Czwartkowe starcie w Lidze Konferencji zapowiada się ciekawie nie tylko ze względu na fakt starcia polskiego zespołu z ekipą z LaLigi.

W środę doszło do starcia kibiców Lecha z fanami Rayo Vallecano. Nie obyło się bez ofiar, bo przynajmniej jedna poszkodowana osoba trafiła do szpitala.

Jak jednak pokazuje Kawu, można podejść do sprawy w nieco inny, aczkolwiek także mało legalny sposób.

Artysta uliczny słynie z zostawiania „pamiątek” na stadionach, które odwiedza Lech Poznań. Nie inaczej miała się sprawa z Campo de Fútbol de Vallecas.

Pod osłoną nocy Kawu przedostał się na obiekt i namalował koziołka w barwach „Kolejorza”. Udokumentował swoje dzieło na filmie, który wrzucił na swojego Instagrama.

To nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz, gdy sympatyk obecnych mistrzów Polski decyduje się na taki krok. W dorobku ma już między innymi warszawską „Żyletę”.

Największe problemy miał wtedy, gdy dorwali go ultrasi Pogoni Szczecin. Został wtedy zmuszony do publicznych przeprosin.

Czy jego dzieło przyniesie szczęście Lechowi w starciu z Rayo Vallecano? To okaże się już w czwartkowy wieczór. Pierwszy gwizdek na Campo de Fútbol de Vallecas zaplanowano na 21:00.