We wtorkowy wieczór Szachtar Donieck podejmował u siebie Real Madryt. Spotkanie zakończyło się niespodziewanym zwycięstwem tych pierwszych w stosunku 2-0.
Z tego powodu mistrzowie Hiszpanii nie są pewni awansu. Po meczu o komentarz do boiskowych wydarzeń poproszony został pomocnik gości, Toni Kroos.
- Wszystko jest jakieś schrzanione. Nie gramy tak, jakbyśmy chcieli. Zawsze naszym celem była gra o trofea, a teraz walczymy o to, by strzelić rywalowi bramkę - powiedział.
- Wiem, że zaraz mogą pojawić się zarzuty, że chodzi o przygotowanie fizyczne i to niby jest głównym problemem. Ale to nie ten powód. Staramy się grać, jak najlepiej potrafimy, ale przegrywamy. Musimy teraz dać z siebie wszystko. Przed nami ostatni, decydujący mecz w Lidze Mistrzów - dodał.
W ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów Real Madryt zmierzy się z Borussią Mönchengladbach.