Krzysztof Piątek rozkręca się przed zgrupowaniem. Tym razem gol w Lidze Konferencji [WIDEO]

2024-11-07 23:59:23; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
Krzysztof Piątek rozkręca się przed zgrupowaniem. Tym razem gol w Lidze Konferencji [WIDEO] Fot. Polsat Sport
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Transfery.info

İstanbul Başakşehir czwartkowy wieczór w Lidze Konferencji zwieńczył wyjazdowym remisem 2-2 z Kopenhagą. Jedną z bramek dla tureckiej drużyny zdobył Krzysztof Piątek, który w 80. minucie dał jej prowadzenie. Chwilę później gospodarze doprowadzili jednak do wyrównania.

İstanbul Başakşehir w ostatnich tygodniach prezentuje rozczarowującą formę, która idzie razem w parze ze słabymi wynikami. Zespół ten swoje ostatnie zwycięstwo odniósł 27 września, kiedy to jego wyższość uznać musiał Sivasspor. Od tamtego momentu jakby coś się zacięło.

Przed czwartkowym pojedynkiem z Kopenhagą w trzeciej kolejce Ligi Konferencji ekipa dowodzona przez trenera Çağdaşa Atana notowała passę sześciu spotkań bez wygranej. W międzyczasie zaliczyła ona trzy porażki oraz trzy remisy.

Krzysztof Piątek i spółka musieli więc wziąć się w garść, by w końcu przełamać złą serię. Jak wiadomo, Parken nie należy do najłatwiejszych terenów, ale pomimo tego to goście cieszyli się do przerwy z jednobramkowego prowadzenia, po tym jak do siatki trafił Philippe Kény.

Kopenhaga wykazała się dużą cierpliwością i w 79. minucie doprowadziła do remisu. Na odpowiedź ze strony przyjezdnych nie trzeba było długo czekać, ponieważ dosłownie minutę później na listę strzelców wpisał się nie kto inny jak Piątek.

Polak wykorzystał fatalny błąd bramkarza oraz obrońcy rywali i wpakował futbolówkę praktycznie do pustej bramki. Tym trafieniem nie zapewnił jednak swojemu zespołowi trzech punktów, gdyż jeszcze przed ostatnim gwizdkiem Duńczycy strzelili na 2-2 i takim oto właśnie rezultatem zakończył się ten mecz.

Gol strzelony przez Piątka cieszy jeszcze bardziej gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że lada moment nadejdzie listopadowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Trzeba wspomnieć, że dla byłego snajpera AC Milanu było to drugie spotkanie z rzędu zwieńczone bramką, gdyż w poprzednią niedzielę trafił do siatki w ligowym starciu z Konyasporem. Selekcjoner Michał Probierz ma więc coraz więcej argumentów, by niebawem wezwać go do działania.