Krzysztof Stanowski ze sprytnym planem na nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Do trzech razy sztuka
2023-09-14 07:51:10; Aktualizacja: 1 rok temuKrzysztof Stanowski z przymrużeniem oka skomentował sprawę poszukiwań nowego selekcjonera reprezentacji Polski.
Od 2021 roku za wyniki odnoszone przez reprezentację Polski było odpowiedzialnych dwóch Portugalczyków i przygody z oboma kończyły się zupełnie inaczej, niż byśmy tego oczekiwali. Paulo Sousa poprowadził biało-czerwonych w 15 meczach. Zanotował sześć zwycięstw, pięć remisów i cztery porażki. W grudniu 2021 szkoleniowiec zamarzył o pracy w Brazylii i rozstał się z naszą drużyną narodową, podpisując chwilę później kontrakt z Flamengo.
Z Fernando Santosem miało być inaczej. Nadzieje związane z zatrudnieniem mistrza Europy z 2016 roku były duże. Rzeczywistość to trzy wygrane i trzy przegrane od marca. W trakcie pół roku Roberta Lewandowskiego i spółkę pokonali Czesi, Mołdawianie i Albańczycy.
W środę Polski Związek Piłki Nożnej poinformował o zakończeniu współpracy z 68-latkiem. Szukany jest nowy selekcjoner. Popularne
„Ja to bym zatrudnił Portugalczyka, ponieważ nie jest możliwe wylosować trzeci raz z rzędu kogoś niewłaściwego z tego kraju. To już by oznaczało, że nie tylko nie mamy szczęścia, ale nawet zaczęliśmy mieć pecha” - napisał z przymrużeniem oka Krzysztof Stanowski na Twitterze.
Kto faktycznie może objąć zespół narodowy? W tym momencie wydaje się, że najwyżej stoją notowania Michała Probierza i Marka Papszuna, ale sprawa pozostaje otwarta.
Ja to bym zatrudnił Portugalczyka, ponieważ nie jest możliwe wylosować trzeci raz z rzędu kogoś niewłaściwego z tego kraju. To już by oznaczało, że nie tylko nie mamy szczęścia, ale nawet zaczęliśmy mieć pecha.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) September 13, 2023