Kto dostępny latem za darmo? [Francja]

Na pierwszy ogień bramkarz Bastii, Mickael Landreau. 33-latek, który dołączył do obecnego klubu w trakcie zimowego okna transferowego z miejsca stał się podstawowym bramkarzem i bardzo możliwe, że przedłuży kontrakt z klubem. Na chwilę obecną jego umowa jest bliska wygaśnięciu i jeśli, któryś z bardziej renomowanych klubów wyrazi zainteresowanie jego usługami, były reprezentant Francji może zmienić klubowe barwy. 

W ekipie Montpellier niepewny swojej przyszłości jest John Utaka. Nigeryjczyk ma za sobą przeciętny sezon. We wszystkich rozgrywkach tego sezonu zdobył zaledwie 7 bramek w ponad 30 występach, co jak na napastnika, jest przeciętnym wynikiem. 31-latek chętnie zostałby w obecnym klubie, jednak jego los znajduje się w rękach działaczy, którzy ocenią jego przydatność w perspektywie następnego sezonu.

Dziewiąty sezon może być ostatnim dla Anthony'ego Réveillère w drużynie Lyonu. Francuz, który pamięta okres dominacji tej drużyny w rozgrywkach ligowych i świetne występy w europejskich pucharach, mimo upływu lat wciąż jest brany pod uwagę przy ustalaniu składu i możliwe, że sztab szkoleniowy uzna, iż 33-letni obrońca powinien zostać na przynajmniej jeszcze jeden sezon, nawet jeśli jego rola w drużynie byłaby mniej znacząca. 

Przed sezonem trafił do Rennes z wolnego transferu. Miał być solidnym wzmocnieniem dla defensywy, a praktycznie w ogóle nie wybiegał na boisko. Mowa o Johnie Mensahu, który nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Wszystko wskazuje na to, że ponownie przyjdzie mu szukać nowego pracodawcy.

Wypożyczenie do Realu Madryt i debiut w barwach "Królewskich" to najlepszy moment w karierze kolejnego bohatera zestawienia, Juliena Fauberta. Po zaskakującym transferze do stolicy Hiszpanii wróżno mu rozkwit kariery, skończyło się na szumnych zapowiedziach. Bordeaux zasilił w styczniu i chociaż mógł liczyć na regularnę grę, to swoimi występami z pewnością nikogo nie zachwycił. Zero asyst, zero bramek, to słaby bilans, jak na ofensywnie uosobionego bocznego obrońcę, grającego z powodzeniem także w drugiej linii.

Dostępny na wolnym rynku może być także Sidney Govou. 33-letni napastnik Evian z pewnością spodziewał się częstszych występów w swoim drugim sezonie w  drużynie finalisty Pucharu Francji. Tymczasem rzadko meldował się na boisku, a jeśli już na nie wchodził, to tylko na końcówki spotkań. Govou nie ma już przed sobą zbyt wielu lat kariery i najprawdopodobniej, nawet jeśli otrzyma propozycję przedłużenia kontraktu, zdecyduje się rozstać z obecnym pracodawcą i poszukać klubu, gdzie będzie miał większe szanse na grę.

Inni znani piłkarze z kończącymy się kontraktami:

- Sylvain Armand

- Zoumana Camara

- Luigi Bruins

- Leyti N'Diaye