Kulisy zwolnienia Johna van den Broma. Prezes Lecha Poznań był wściekły

2023-12-17 12:15:08; Aktualizacja: 11 miesięcy temu
Kulisy zwolnienia Johna van den Broma. Prezes Lecha Poznań był wściekły Fot. Pawel Jaskolka / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: WP Sportowe Fakty

Lech Poznań zakończył oficjalnie współpracę z Johnem van den Bromem. Jak donosi Piotr Koźmiński z „WP Sportowe Fakty”, decyzja ta zapadła znacznie wcześniej i wykuwała się w nerwowych okolicznościach.

Lech Poznań zawodzi w tym sezonie, toteż od dłuższego czasu mówiło się o możliwym zwolnieniu Johna van den Broma. Doświadczony trener dostał mocną kadrę, ale nie potrafił poprawić gry zespołu.

W końcu, po remisie z Radomiakiem Radom w 19. kolejce Ekstraklasy, Holender został zwolniony, a jego miejsce zajął Mariusz Rumak.

Jak donosi Piotr Koźmiński z „WP Sportowe Fakty”, decyzja o rozstaniu zapadła na początku mijającego tygodnia. Poprzedziły ją długie dyskusje.

Van den Brom znacznie obniżył swoje notowania po porażce w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy ze Spartakiem Trnawa. Później regularnie pogarszał swoją sytuację wpadkami w lidze.

Na początku października Lech przegrał 0:5 z Pogonią Szczecin. Taki wynik rozwścieczył prezesa klubu, Piotra Rutkowskiego, który wpadł rozwścieczony do szatni. Wcześniej nie zdarzało mu się tak postępować.

Holender już wtedy mógł stracić pracę, ale nie udało się znaleźć żadnego ciekawego następcy.

W minioną sobotę 57-latek otrzymał telefon od klubu, w którym zaproszono go w niedzielę na spotkanie. Już wtedy wszystko było jasne. Ostatecznie po dziesięciominutowej rozmowie decyzja została przekazana.

„W klubie irytowali się, że taktycznie Lech był łatwy do rozczytania, a korekt w grze nie było. Pierwotnie plan był taki, aby pożegnać się z Holendrem latem, po upływie kontraktu, ale w Poznaniu uznano, że czekanie do końca sezonu nie ma jednak sensu” - napisał Koźmiński.

Do końca sezonu prowadzić Lecha ma Mariusz Rumak.