Kylian Mbappé otwiera nowy rachunek w Lidze Mistrzów. Zrównał się z legendarnym Alfredo di Stéfano [WIDEO]

Kylian Mbappé wyprowadził Real Madryt na prowadzenie w meczu pierwszej serii gier w Lidze Mistrzów przeciwko VfB Stuttgart.

Zespół „Królewskich” zaprezentował się bardzo przeciętnie przed zejściem na przerwą na tle niemieckiego zespołu. Na domiar złego swojej szansy na wyjście na prowadzenie upatrywał w teatrze zaprezentowanym przez Antonio Rüdigera.

Piłkarze doskonale zdawali sobie z tego sprawę i w piorunującym stylu rozpoczęli drugą odsłonę rywalizacji za sprawą zdobycia bramki tuż po wznowieniu rywalizacji.

Najpierw niefrasobliwość jednego z defensorów wykorzystał Rodrygo, który po wpadnięciu z futbolówką w pole karne wyłożył ją na tacy Kylianowi Mbappé, któremu pozostało wpakować ją do pustek bramki.

Popularne

Previous

Ten trener zarabia w Ekstraklasie najwięcej

Trener na rozmowach w Legii Warszawa! Tego żąda od klubu

Przeżywa bardzo trudne chwile po odejściu z Legii Warszawa. Odpadł z czwartoligowcem

Legia Warszawa może postawić na tego trenera. W przeszłości był bliski przejęcia reprezentacji Polski

On nie chce do FC Barcelony! „Jego marzenie to Real Madryt”

Robert Lewandowski zaskoczył FC Barcelonę. „Tego się nie spodziewali”

Dawid Szulczek gotowy na poprowadzenie czołowego klubu Ekstraklasy

Afonso Sousa wróci w wielkim stylu? „Jest na to gotowy”

Next

W ten też sposób reprezentant Francji otworzył swój licznik goli w koszulce „Królewskich” w Lidze Mistrzów.

Łącznie ze wspomnianym trafieniem ma ich na koncie 49. Dzięki temu zrównał się z legendą Realu Madryt - Alfredo di Stéfano, zajmując razem z nim dziewiątą pozycję na liście najlepszych strzelców elitarnych klubowych rozgrywek w całej historii.

Kylian Mbappé rozpoczął strzelanie w Lidze Mistrzów UEFA! 🔥🤩 Francuz daje prowadzenie Realowi Madryt w 21 sekundzie drugiej połowy! 👑

📺 Mecz ze Stuttgartem trwa w CANAL+ EXTRA2 i CANAL+ online: https://t.co/CSTjelgTPu pic.twitter.com/eXd38p1k6X

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 17, 2024