Kylian Mbappé szczery do bólu. „Chciałem, żeby PSG mogło zebrać środki na mojego następcę, ale klub robi swoje”
2021-10-04 13:42:48; Aktualizacja: 3 lata temuKylian Mbappé udzielił wywiadu RMC Sport, w którym otwarcie poinformował, że tego lata poprosił o transfer, lecz to Paris Saint-Germain dobrowolnie zrezygnowało z takiego rozwiązania.
Tego lata nazwisko Kyliana Mbappé było jednym z gorętszych na rynku transferowym. O Francuza walczył Real Madryt, który szczególnie pod sam koniec okna składał wielkie oferty, te jednak nie skusiły działaczy Paris Saint-Germain. Wiele spekulowano, że paryżanie chcą grać na czas, by przekonać jeszcze napastnika do pozostania, sam zainteresowany twierdzi jednak, że od samego początku był bardzo szczery wobec działaczy.
- Poprosiłem klub o zgodę na transfer i od tamtego momentu nie dążyłem do przedłużenia umowy - mówi w rozmowie z RMC Sport, która ma zostać opublikowana w całości we wtorek.
- Chciałem, żeby klub poszukał dla mnie rozwiązania, aby mógł mieć też środki na pozyskanie mojego jakościowego następcy.Popularne
Mbappé podkreśla, że na Parc des Princes czuje się szczęśliwy, ale nie zmienia to faktu, że chce spróbować czegoś nowego. Nie zgadza się również z doniesieniami, jakoby unikał rozmów z klubem, który rzekomo usilnie stara się przedłużyć z nim umowę.
- Zawsze byłem szczęśliwy w PSG, przez całe cztery lata, które już tu spędziłem i nadal spędzam. Poinformowałem klub o swoich planach wystarczająco wcześnie, by mógł zareagować. Ale oni robią swoje. Od początku to szanowałem i zapewniłem, że jeśli nie chcą mnie sprzedać, mogę zostać do końca umowy.
- Ludzie mówili, że odrzuciłem sześć czy siedem ofert przedłużenia kontraktu, że nie chcę rozmawiać z Leonardo, a to nie była prawda. Nie do mnie należy ocena tej sytuacji, moje stanowisko cały czas było jasne. Powiedziałem, że chcę odejść i oznajmiłem to wystarczająco wcześnie. Już pod koniec lipca dyrektorzy o wszystkim wiedzieli.