Łączono z powrotem do Legii Warszawa, jest liderem swojej ligi

Legia Warszawa latem rozglądała się za nowym trenerem. W pewnym momencie pod uwagę brano powrót Henninga Berga. Ostatecznie jednak Norweg postanowił pozostać na Cyprze, a jego Omonia Nikozja radzi sobie bardzo dobrze.

Legia Warszawa wróciła ostatnio do stanu z letniego okna, kiedy to rozglądała się za nowym trenerem. Wtedy to przez media przewinęło się wiele różnych kandydatur. Debatowano między innymi na temat wielkiego powrotu Henninga Berga.

Norweg pracował przy Łazienkowskiej w latach 2013-2015, zdobywając z tym zespołem między innymi mistrzostwo Polski oraz Puchar Polski. Do tego rywalizował w fazie grupowej Ligi Europy.

Kibice wspominają go więc bardzo dobrze i byłby na pewno ciekawą alternatywą. Zabrakło jednak konkretów, dlatego też Berg zdecydował się na inne rozwiązanie i parafował umowę z Omonią Nikozja.

Popularne

Previous

Wróci do Ekstraklasy?! Będzie do wzięcia za darmo, a rozgrywa świetny sezon

Szykują się odejścia z Wisły Kraków. Mariusz Jop zapowiedział

10-krotny reprezentant kraju. To będzie następca Bartosza Mrozka w Lechu Poznań?!

„Kolejny trener dziś straci pracę?”. Gorąco po następnej wpadce w Ekstraklasie

Dariusz Mioduski nie chce tego trenera w Legii Warszawa. „Ma nieokreślone uprzedzenie”

Kto nowym trenerem Legii Warszawa? Czterech kandydatów

„Przereklamowany”. Kibice Legii Warszawa nie zostawili na nim suchej nitki

Lech Poznań zainteresował się napastnikiem z Ekstraklasy. „Teraz żadnego polskiego klubu na niego nie stać”

Next

Jak na razie na Cyprze radzi sobie bardzo dobrze. Jego drużyna przewodzi tabeli z dorobkiem 23 punktów (tyle samo zgromadził Aris Limassol).

Do tego zdołał awansować do fazy ligowej Ligi Konferencji. Tam dokonania Omonii są nieco mniej okazałe, natomiast sam awans to naprawdę solidny rezultat.

***

Po odejściu z Legii Warszawa Henning Berg miał okazję prowadzić takie drużyny jak Videoton, Stabæk, Pafos, AIK czy AEK Larnaka. W Omonii Nikozja jest z kolei drugi raz. Jego pierwsze podejście skończyło się mistrzostwem kraju.