Ładne zachowanie kibiców Rakowa Częstochowa i Śląska Wrocław. „Skandowali jego nazwisko”

Ładne zachowanie kibiców Rakowa Częstochowa i Śląska Wrocław. „Skandowali jego nazwisko” fot. Grzegorz Misiak/PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Piotr Potępa [Twitter]

W niedzielę doszło do starcia Śląska Wrocław z Rakowem Częstochowa w Ekstraklasie (1:1). Kibice obu ekip ładnie zachowali się względem piłkarzy grających w przeciwnych drużynach.

Raków Częstochowa prowadził na terenie lidera Ekstraklasy po bramce Sonny'ego Kittela. W drugiej połowie wyrównał Piotr Samiec-Talar, a zdecydowanie lepiej w trakcie akcji zakończonej trafieniem dla gospodarzy mógł zachować się golkiper gości Vladan Kovačević. Więcej goli nie padło.

O przyjemnej sytuacji mającej miejsce w przerwie spotkania poinformował Piotr Potępa. Jak można przeczytać na jego koncie na Twitterze, kibice Rakowa bardzo ładnie przywitali Kacpra Trelowskiego, który jest wypożyczony z mistrza Polski do Śląska. Bramkarz rozgrzewał się, a przyjezdni skandowali jego nazwisko.

„Kibice Śląska z kolei bardzo ciepło przywitali rozgrzewającego się Johna Yeboaha. Wrocławianie ciągle pamiętają jak duży wkład Yeboah miał w utrzymanie się Śląska w Ekstraklasie w poprzednim sezonie” - dodał dziennikarz.

23-letni ofensywny pomocnik lub skrzydłowy serdecznie przywitał się też ze swoim byłym trenerem, a więc z Jackiem Magierą.

Odkąd Yeboah trafił do Rakowa, zanotował w jego barwach 24 występy, cztery gole i cztery asysty.

Trelowski w pierwszej drużynie Śląska rozegrał na razie dwa mecze (po jednym w Ekstraklasie oraz Pucharze Polski).


Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy