LaLiga przełożyła hitowy mecz Barcelony, a hiszpańska federacja... protestuje [OFICJALNIE]
2021-09-08 14:12:48; Aktualizacja: 3 lata temuPrzedłużenie przez FIFA okienka na mecze reprezentacyjne dla drużyn z Ameryki Południowej niesie za sobą różnego rodzaju konsekwencje. Najnowszymi są przełożone spotkania czwartej kolejki LaLigi: Villarreal - Deportivo Alavés i Sevilla - FC Barcelona, a także zgrzyty na linii RFEF-LaLiga.
Kiedy FIFA wyraziła zgodę na to, aby CONMEBOL rozłożył w czasie trzy serie zmagań eliminacyjnych do Mistrzostw Świata 2022, naraziła się na krytykę ze strony klubów oraz organizatorów rozgrywek ligowych. Mając na uwadze fakt, że ostatnie mecze reprezentacyjne zostaną rozegrane w nocy z 9 na 10 września, ekipy postanowiły nie wypuszczać swoich zawodników. Jednocześnie LaLiga zdecydowała się pozwać Międzynarodową Federacją Piłki Nożnej.
Trybunał Arbitrażowy do spraw Sportu Lozannie nie zastosował środka zapobiegawczego w postaci nałożenia parasolu bezpieczeństwa na kluby i tym samym zawodnicy ostatecznie pojechali na spotkania drużyn narodowych.
Z takiego obrotu spraw wielce niezadowolone były Villarreal, Sevilla i FC Barcelona, które to miały rozegrać swoje spotkania już 11 września, pamiętając, że zaraz potem czekają ich pojedynki w ramach Ligi Mistrzów.Popularne
W efekcie LaLiga postanowiła interweniować w Królewskiej Hiszpańskiej Federacji Piłki Nożnej (RFEF), prosząc o przełożenie terminów obu starć. Decyzja była jednak odmowna, dlatego sprawę skierowano do Wyższej Rady do spraw Sportu (CSD). Ona przychyliła się do wniosku i tym samym mecze Villarreal - Deportivo Alavés i Sevilla - FC Barcelona odbędą się w innym terminie.
Taka decyzja rozwścieczyła RFEF, która uważa, że CSD ingeruje w autonomię rozgrywek i to w momencie, gdy FIFA oraz UEFA popierają hiszpańską federację. Na oświadczenie zdążyła już odpowiedzieć LaLiga, zapewniając, że orzecznictwo rady jest zgodne z prawem i podstawa do przełożenia pojedynków to modyfikacja w harmonogramie meczów reprezentacyjnych po ustaleniu terminarzu rozgrywek ligowych. Jednocześnie podkreślono, że RFEF nie dba o zdrowie piłkarzy, nakazując im grać co mniej niż 72 godziny.
Wcześniej zapadła decyzja o wyznaczeniu nowego terminu meczu Real Madryt - Celta Vigo, który został przeniesiony na niedzielę (godzina 21:00). Poprzednio miał on zostać rozegrany dzień wcześniej.