LaLiga: Sergio Ramos o kontrowersyjnej sytuacji z meczu Realu Madryt z Athletikiem [WIDEO]

Madrytczycy odnieśli niezwykle ważne zwycięstwo dzięki bramce Ramosa, który w 73. minucie wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Marcelo. Sprawę rozstrzygał VAR.

Dwie minuty później Ramos nadepnął w swoim polu karnym na stopę Raúla Garcíí. Prowadzący mecz José Luis González González nie zdecydował się wskazać na jedenasty metr. Cała sytuacja wzbudziła wiele emocji wśród kibiców.

- Chcę wygrać ligę bez względu na to, kto będzie trafiał do siatki i sięgał po indywidualne wyróżnienia. Najważniejszą rzeczą jest zdobywanie trzech punktów i pozostanie na szczycie tabeli.

- Sytuacja z Raúlem Garcíą? To prawda, że lekko na niego nadepnąłem, ale on był za moimi plecami. W ogóle go nie widziałem. Nie ma tam karnego. Uważam, że nie była to kluczowa sytuacja.

- Nie wygramy LaLiga dzięki sędziom. Tak samo jak przez nich jej nie przegramy. Trzeba patrzeć przede wszystkim na zawodników i to, co robią. Sędziowie są tylko po to, by pomóc w grze. Czasami podejmują dobre decyzje, czasami błędne - powiedział Ramos zaraz po zakończeniu niedzielnego meczu.

Real ma obecnie siedem punktów przewagi nad Barceloną, którą wieczorem czeka starcie z Villarrealem.

75’: Raúl García down in the box, stepped on by Sergio Ramos. Was it worth reviewing? What do you think? @InsideAthletic @northwarrior_ @bzarrabeitia pic.twitter.com/9G2B6AUGgB

— Peña Athletic Club California 🦁 #StayHome (@AthleticClubCal) July 5, 2020