Lech Poznań nie musi szukać daleko. To on mógłby zastąpić kontuzjowanego Joela Pereirę

Lech Poznań ma problem, bo kontuzji doznał Joel Pereira. Z Bułgarskiej dobiegają sprzeczne informacje na temat potencjalnych ruchów transferowych. Okazuje się, że John van den Brom rozwiązanie ma praktycznie pod nosem.

Lech Poznań nie tylko odpadł ostatnio z Ligi Konferencji Europy, ale też przegrał w lidze ze Śląskiem Wrocław.

Jakby tego było mało, podopieczni Johna van den Broma stracili kluczowego zawodnika, bo kontuzji Joel Pereira. Ze względu na problemy z barkiem będzie wyłączony z gry do października.

Na razie nie wiadomo, jak na tę sytuację zareagują sternicy ośmiokrotnego mistrza Polski.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

W mediach pojawiają się bowiem sprzeczne informacje, bo „Gazeta Wielkopolska” informowała o potencjalnym transferze, z kolei Dawid Dobrasz twierdził, że nie ma, co spodziewać się jakichkolwiek ruchów.

Kto wie natomiast, czy w Poznaniu nie zakiełkuje pomysł, bo sprowadzić z wypożyczenia swojego wychowanka Filipa Borowskiego.

Ten 19-latek niedawno udał się do Warty Poznań, a poprzedni ponad rok spędził w Zagłębiu Sosnowiec. Tam prezentował się naprawdę całkiem solidnie.

Do tego stopnia, że mówiło się o jego szansie w pierwszym zespole.

Ostatecznie jednak uznano, że przy Joelu Pereirze byłoby mu niezwykle ciężko o skład. Kto wie jednak, czy teraz władze „Kolejorza” nie zmienią zdania. Do zakończenia okna transferowego zostały niecałe dwa tygodnie.

Borowski rozegrał w tym sezonie cztery spotkania, a w nich zanotował jedną asystę.