Lech Poznań: Oni mogą stanowić w przyszłości o sile „Kolejorza”. Weteran wymienił trzy nazwiska
2023-09-09 23:52:01; Aktualizacja: 1 rok temuWystępujący w rezerwach Lecha Poznań Szymon Pawłowski w rozmowie z „Głosem Wielkopolskim” został zapytany o to, który z ich młodych piłkarzy może niebawem stanowić o sile pierwszego zespołu „Kolejorza”.
Szymon Pawłowski, który wcześniej był związany z Lechem Poznań w latach 2013-2018 i zdobył z nim tytuł mistrza Polski, wrócił do klubu zimą, dołączając do jego rezerw. W rundzie wiosennej strzelił trzy gole w II lidze. W nowym sezonie zdobył już cztery bramki, trafiając do siatki w starciach z Olimpią Elbląg, Kotwicą Kołobrzeg, Olimpią Grudziądz oraz rezerwami Zagłębia Lubin.
36-latek jest kapitanem drugiego zespołu Lecha, od którego uczyć się mogą młodzi zawodnicy, a utalentowanych graczy w Poznaniu nie brakuje.
17-krotny reprezentant Polski został zapytany o to, kto może niebawem przebić się i być ważną postacią pierwszej drużyny. Popularne
- Ciężko mi to stwierdzić, kto jest w stanie się przebić. W piłce młodzieżowej nawet w pół roku może wszystko się zmienić. Część z nich gra kolejny sezon w rezerwach, inni przyszli do nas z drużyny A1, która zdobyła mistrzostwo kraju. Jest wiele składowych, które się składają na to, jak dany zawodnik się rozwinie. Obecnie mogę wymienić trzech piłkarzy: Maksymiliana Dziubę, Aleksandra Nadolskiego i Michała Gurgula. Ten ostatni ma występy już w europejskich pucharach i Ekstraklasie i myślę, że o nim usłyszymy - przyznał w rozmowie z „Głosem Wielkopolskim” (więcej TUTAJ).
Dziuba i Nadolski są z rocznika 2005 (mają po 18 lat), a Gurgul - z 2006. W tym sezonie w rezerwach zanotowali oni kolejno osiem, sześć (gol) i trzy występy.
W pierwszym zespole Gurgul, który gra na stoperze i lewej obronie, uzbierał na razie pięć meczów. W trwających rozgrywkach pojawił się na murawie w starciach z Zagłębiem Lubin oraz Spartakiem Trnawa.