Lech Poznań w miniony czwartek rozgromił u siebie Raków Częstochowa w stosunku 4-1.
Wydawało się zatem, że napędzeni tym triumfem podopieczni Johna van den Broma równie łatwo rozprawią się z Pogonią Szczecin.
Tu jednak natrafili na znakomicie dysponowanych tego dnia „Portowców”.
Potyczka zakończyła się pewnym zwycięstwem zespołu Jensa Gustafssona w stosunku 5-0.
Po tej rywalizacji głos zabrał Marek Papszun. Były szkoleniowiec Rakowa Częstochowa zdiagnozował porażkę „Kolejorza”.
- Myślę, że w tym meczu zdecydowało przygotowanie mentalne. Nikt się nie spodziewał, że Pogoń Szczecin może grać na takim poziomie. Strzelić Lechowi Poznań pięć goli to sztuka - stwierdził.
- Moim zdaniem Lech Poznań nie spodziewał się takiej Pogoni Szczecin i to tłumaczy ten rezultat - dodał.
„Kolejorz” to obecnie piąta siła Ekstraklasy.