Lech Poznań straci jeden z największych talentów? Marchwiński obserwowany przez Juventus i Atalantę

Ofensywny pomocnik jest stopniowo wprowadzany do gry w pierwszym zespole Lecha Poznań i już teraz jest uznawany przez wielu za jednego z najbardziej utalentowany zawodników na świecie, o czym świadczy fakt, że jego nazwisko zostało umieszczone na liście 60 najlepiej rokujących piłkarzy.

To wyróżnienie spowodowało z kolei, że 17-latek znalazł się pod ścisłą obserwacją jeszcze większej liczby wysłanników wielu europejskich drużyn.

Piotr Dumanowski z Eleven Sports przyznał w najnowszym odcinku „Calcio Truck” na kanale „Foot Truck Live”, że w jego opinii kolejnym krokiem w karierze Filipa Marchwińskiego powinna być przeprowadzka do Włoch, gdzie chęć pozyskania go w niedalekiej przyszłości wyrażają już przedstawiciele Juventusu oraz Atalanty.

- Mogę powiedzieć o Polaku, który pewnie trafi do Serie A i ma włoskiego agenta - pana Branchiniego. To Filip Marchwiński z Lecha Poznań. To bardzo duży talent. Myślę, że techniczne za jakiś czas zbliży się do Piotra Zielińskiego. Jest w kręgu zainteresowań Juventusu i Atalanty. Gdyby trafił do drugiego z tych zespołów, to byłoby naprawdę świetnie. Ten klub jest maszynką do obrabiania talentów. Pokazuje to przykład Kulusevskiego - powiedział dziennikarz.

Ofensywny pomocnik został na stałe włączony do pierwszej kadry „Kolejorza” w grudniu ubiegłego roku. Natomiast w trwających rozgrywkach wystąpił w sześciu meczach ekipy z województwa wielkopolskiego, w których zdobył trzy gole.

Obecny kontrakt wiąże Filipa Marchwińskiego z Lechem Poznań do zakończenia sezonu 2020/2021.