Lech Poznań zaraz będzie negocjował ten transfer?!
2025-10-07 20:03:44; Aktualizacja: 1 godzina temu
Lech Poznań ma problemy, jeśli chodzi o obsadzenie pozycji defensywnego pomocnika. W tym momencie na lidera w kontekście obsady tej pozycji wyrasta Timothy Ouma. Czy mistrz Polski powinien podejmować próby negocjacji definitywnego transferu?
Lech Poznań musi mierzyć się w tym sezonie z plagą kontuzji. Tyczy się to między innymi pozycji defensywnego pomocnika. W obliczu problemów Radosława Murawskiego, na czołową postać u Nielsa Frederiksena wyrasta powoli Timothy Ouma.
Ostatnio, kiedy grywał Kenijczyk, to drużyna Duńczyka nie przegrywała. Tak było między innymi w ramach rywalizacji przeciwko GKS-owi Katowice (0-1). 21-latek również świetnie spisał się na tle Rapidu Wiedeń.
W takim razie fani powoli zaczynają zachodzić w głowę, czy da się coś zrobić, by ten piłkarz pozostał przy Bułgarskiej. Obecnie jest wypożyczony, a kontrakt wygasa 30 czerwca 2026 roku.Popularne
Lech Poznań nie zastrzegł sobie w umowie ze Slavią Praga klauzuli wykupu, dlatego też, jeśli chce pozyskać tego piłkarza, musi zwrócić się bezpośrednio do Czechów.
Ci raczej nie widzą już w swoich planach Oumy - chyba, że w obliczu ostatnich tygodni coś się zmieni. Gra przy Bułgarskiej miała być oknem wystawowym pod potencjalne przenosiny do innej drużyny.
Może zatem Lech skorzysta z okazji? Im szybciej rozpoczną negocjacje, tym lepiej. O ile oczywiście jest chęć, by Kenijczyk pozostał w drużynie. W obliczu ostatnich występów zaskoczeniem byłaby inna postawa.
Od początku pobytu w Polsce Ouma rozegrał łącznie 14 spotkań, a w nich ma nieco ponad 830 minut.