Lechia Gdańsk sfinalizowała pierwszy transfer po spadku z Ekstraklasy [OFICJALNIE]

Lechia Gdańsk sfinalizowała pierwszy transfer po spadku z Ekstraklasy [OFICJALNIE] fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko
Źródło: Lechia Gdańsk

Lechia Gdańsk poinformowała o pozyskaniu Miłosza Kałahura z Resovii. To pierwsze wzmocnienie po spadku z Ekstraklasy.

Lechia Gdańsk po spadku z Ekstraklasy rozpoczyna budowę drużyny na nowy sezon. Najpierw pojawiła się informacja o sprowadzeniu nowego trenera. Tym został Szymon Grabowski.

Teraz z kolei w Trójmieści dopięto pierwsze wzmocnienie, a jest nim Miłosz Kałahur.

23-latek po niezłym okresie w Resovii nie przedłużył wygasającego 30 czerwca 2023 roku kontraktu. Zgłosiła się po niego drużyna z Gdańsk i jej nie odmówił.

Dla lewego defensora jest to powrót do drużyny, której jest wychowankiem.

Parafował on umowę, ważną do 30 czerwca 2025 roku.

- Po skończeniu wieku juniora Miłosz był w kręgu zainteresowań trenerów pierwszego zespołu. Myślę jednak, że w tamtym momencie był to zbyt duży dystans do pokonania. Droga do pierwszej drużyny wiodła więc m.in przez Nowy Sącz i Rzeszów, gdzie Miłosz okrzepł, dorósł na pierwszoligowych boiskach. Myślę, że swoim zaangażowaniem będzie miał pozytywny wpływ na całą drużynę, a swoją pracowitością udowodni, że Lechia to dla niego właściwy wybór - stwierdził dyrektor sportowy Łukasz Smolarow.

Kałahur rozegrał w minionym sezonie łącznie 24 spotkania, a jego dorobek to gol i dwie asysty.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy